Data modyfikacji:
Kiedy jechać i co zabrać do Tajlandii?
Planujesz wakacje w Tajlandii? To doskonały kierunek – niemal zawsze dobra pogoda, mili ludzie, piękne krajobrazy, smaczne jedzenie i względnie niskie ceny. Kiedy najlepiej się tam wybrać i co zabrać do Tajlandii? Oto nasze podpowiedzi.
Sprawdź również: Jaka walizka do samolotu?
Grudzień, styczeń i luty - wtedy najlepiej jechać do Tajlandii
Właściwie przez cały rok w Tajlandii panuje prawie trzydziestostopniowy upał. Pogoda jednak różni się nieco w zależności od części kraju. Najprzyjemniejszą porą dla osób spragnionych ciepła i jednocześnie nieprzywykłych do bardzo wysokich temperatur jest czas od grudnia do lutego – temperatura nie przekracza wtedy 30 stopni Celsjusza, nie pada, poza południowo-wschodnim wybrzeżem. W północnej części jest odrobinę chłodniej niż w centrum i na południu, a wieczorami temperatura spada poniżej 20 stopni Celsjusza, w nocy może być jeszcze zimniej.Grudzień, styczeń i luty to także najlepszy czas na zwiedzanie centralnej części z siedmiomilionowym Bangkokiem włącznie – nie pada, a temperatura rzadko przekracza 32 stopnie Celsjusza, wilgotność powietrza jest niska, więc nawet w wielkim mieście da się funkcjonować dość komfortowo. Na wybrzeżu wschodnim w styczniu średnia temperatura waha się od 21 do 31 stopni Celsjusza, a pada średnio tylko raz w tygodniu. Dlatego to także dobry czas na odwiedzenie Koh Chang i innych wysp w okolicy.
Jeśli wybierasz się na wybrzeże południowo-zachodnie, czyli chcesz zobaczyć Phuket, Krabi, Koh Phi Phi, to styczeń także będzie dobrym miesiącem, żeby w pełni skorzystać z uroków plaży i morza. Przyjemna bryza morska powoduje, że pomimo wysokiej temperatury i mocnego słońca, klimat jest bardzo przyjazny. Warto dodać, że styczeń jest w tym regionie jednym z najmniej deszczowych okresów w całym roku.
Jeżeli planujesz odwiedzić Koh Samui, Koh Pha Ngan, Koh Tao położone na południowo-wschodnim wybrzeżu, to musisz wiedzieć, że jest o tej porze roku nieco bardziej deszczowe, niż reszta kraju – pada tu średnio dwa razy w tygodniu. Ale to wcale nie przeszkadza w plażowaniu, gdyż słońca jest pod dostatkiem, a temperatura w ciągu dnia osiąga 25 stopni Celsjusza.
O czym pamiętać jadąc do Tajlandii?
- Paszport. Minimalna ważność paszportu musi wynosić 6 miesięcy, licząc od daty wjazdu do tego kraju.
- Wiza na pobyt turystyczny do 30 dni nie jest konieczna. Pobyt bezwizowy może być wydłużony do 45 dni (trzeba sprawdzać przepisy bieżące). Dłuższy pobyt wymaga wizy (w tym celu trzeba się udać do przedstawicielstwa dyplomatycznego Tajlandii).
- Z ruchu bezwizowego można skorzystać 2 razy w ciągu roku (przejście lądowe, lotnisko).
- Trzeba mieć ze sobą dokumenty związane z pobytem (na przykład rezerwację w hotelu), bilet powrotny, pieniądze na swoje utrzymanie (aktualnie jest to 10 000 THB dla jednej osoby). Jeśli turysta nie spełni tych wymogów, może liczyć się z odmową wjazdu.
- Osobom, którym bardzo spodoba się Tajlandia i będą chciały spontanicznie przedłużyć pobyt i przekroczą czas dozwolonego pobytu, grożą przykre konsekwencje prawne (w tym areszt deportacyjny, deportacja i zakaz wjazdu do Tajlandii nawet przez 10 lat).
- Ubezpieczenie turystyczne/medyczne. Bez takiego ubezpieczenia nie ma co wybierać się do Azji. Jest to zbyt ryzykowne z uwagi na wysokie koszty leczenia. Trzeba dokładnie zapoznać się z OWU – ważne jest, by koszty leczenia były od razu pokrywane przez firmę ubezpieczeniową (zdarza się, że turysta musi sam za wszystko zapłacić, a następnie ubiegać się o zwrot kosztów).
- Tajlandia to kolejny kraj, który ogranicza swobodę przywożenia leków. Wolno zabrać ze sobą zapas na miesiąc, przy czym potrzebna też będzie recepta od lekarza wypisana w języku angielskim. Jeśli lek przyjmowany jest jako iniekcja, dobrze jest mieć stosowne pismo od lekarza, gdyż w Tajlandii posiadanie strzykawki jest podstawą do zatrzymania turysty w areszcie do wyjaśnienia (chodzi o walkę z narkotykami).
- Na wypadek zaginięcia dokumentów warto mieć przy sobie ich kserokopię (może to być wersja elektroniczna tych dokumentów).
- Karty płatnicze przydadzą się w Tajlandii, zwłaszcza gdy turysta nie chce ze sobą nosić gotówki w kwocie większej niż wymagana na wjeździe do Tajlandii.
- Wizyta u lekarza specjalisty od chorób tropikalnych. Taka wizyta powinna mieć miejsce mniej więcej 2 miesiące przed planowanym wylotem. Lekarz wskaże rodzaj szczepień i wprowadzi działania profilaktyczne.
Co zabrać do Tajlandii?
Cele i ramowa trasa podróży określona? Zatem czas na pakowanie. Po Tajlandii najlepiej przemieszczać się z plecakiem, a nie z walizką na kółkach, dlatego zadbaj o to, by był jak najlżejszy. Co zabrać do Tajlandii? Jest kilka niezbędnych rzeczy, które po prostu muszą się znaleźć w plecaku.
Ubrania:
- Jeśli lecisz do Bangkoku w europejskich miesiącach zimowych, to konieczne będzie przebranie się z ciepłych ubrań w letnie, najlepiej zrobić to jeszcze w samolocie, przed lądowaniem. Witające przylatujących temperatury będą bardzo uciążliwe, jeśli zostaniesz w ciepłym swetrze i zimowej kurtce lub polarze. Dlatego w bagażu podręcznym miej szorty i koszulkę.
- Czapka lub kapelusz – konieczne ze względu na mocne słońce.
- Bielizna – 5 par w zupełności wystarczy, jeśli jedziesz na około 3 tygodnie – ubrania w wysokiej temperaturze schną w ciągu godziny.
- Długie, lekkie spodnie – najlepiej lniane lub bawełniane, w ciemnym kolorze, by nie było widać zabrudzeń. Na miejscu można też oczywiście kupić słynne spodnie z motywem słoni, a zapłacisz za nie około czterokrotnie mniej niż w Polsce.
- Sandały – wystarczą dwie pary, o ile nie wybierasz się w górskie rejony. Ale rozważ modele trekingowe – będą wygodne.
- Bluzka z długim rękawem – pozwoli wejść do miejsc kultu, ochroni przed insektami.
- Ciepła bluza lub polar – podczas zwiedzania zapewne nie będzie ci potrzebna, ale przyda się podczas podróży klimatyzowanymi pociągami lub na promach czy statkach.
- Strój kąpielowy i ręcznik szybkoschnący.
Kosmetyki i apteczka
- Krem z wysokim filtrem UVA/UVB. Tajskie słońce jest bardzo mocne, a dla posiadaczy jasnej karnacji może być okrutne, dlatego koniecznie zabierz kremy z filtrami. Warto zaopatrzyć się w nie w Polsce, bo część dostępnych na miejscu preparatów ma właściwości wybielające cerę.
- Żel antybakteryjny do rąk – przyda się, jeśli będziesz próbować jedzenia z ulicznych knajpek.
- Kosmetyki toaletowe – ulubiony żel do mycia ciała i szampon – przelej je do dostępnych w drogeriach buteleczek podróżnych na kosmetyki, żeby nie dźwigać dużych opakowań.
- Plastry opatrunkowe, tabletki przeciwbólowe i na przeziębienie, węgiel i Nifuroksazyd – mogą się przydać przy problemach żołądkowych, zanim twój organizm przyzwyczai się do tajskiego, ostrego jedzenia.
Elektronika i dokumenty
- Telefon – uniwersalny przedmiot do komunikacji i zdobywania wiedzy. Można na miejscu wykupić tani internet, a w hotelach zawsze jest sieć Wi-Fi.
- Ładowarka do telefonu – oczywistość, ale zdarza się o niej zapomnieć. Napięcie w gniazdkach jest takie samo, jak w Polsce, przejściówki nie są konieczne, bo większość ma wejścia takie, jak w Polsce. Zdarzają się jednak miejsca, w których są potrzebne przejściówki – bez problemu wypożyczysz je w hotelu lub kupisz na miejscu.
- Powerbank – w długiej podróży lub podczas lotu – nieodzowny.
- Kserokopie paszportu i prawa jazdy oraz dowodu – na wypadek kradzieży warto je mieć w różnych torbach.
- Gotówka – dolary i euro. Złotówki bardzo trudno w Tajlandii wymienić.
Dodatkowo podczas wycieczki w Tajlandii mogą się przydać:
- podręczny zestaw do szycia – nigdy nie wiesz, kiedy się przyda,
- foliowe woreczki strunowe na mokre ubrania lub zabezpieczenie dokumentów (jeśli będziesz pływać mniejszymi łodziami) oraz duży worek na śmieci, taki, by zmieścił się w nim twój plecak,
- sznurek – może się przydać do powieszenia prania,
- latarka czołowa,
- zapas papieru toaletowego – nie bierz rolek, bo zajmą dużo miejsca, ale kilka ruloników miej w pogotowiu w plecaku lub kieszeniach – jak twierdzą doświadczeni backpackerzy, niektóre toalety w nieturystycznych okolicach podobno pozostawiają wiele życzenia,
- notes i długopis – te, w przeciwieństwie do telefonu lub aparatu fotograficznego, nie rozładują się nigdy.
Jet lag w Tajlandii
Niektóre osoby po przylocie do Tajlandii muszą zwalczać jet lag, czyli zespół nagłej zmiany czasowej. Może się to objawiać nadmierną sennością (człowiek dosłownie pada z nóg i nie marzy o niczym innym jak o wyspaniu się) lub totalną bezsennością. Turystę może dopaść bardzo silne zmęczenie i złe samopoczucie. Mogą wystąpić zaburzenia ze strony układu pokarmowego. Jet lag trwa mniej więcej 2–3 dni (jest to sprawa dość indywidualna). Osoby, które wiedzą, że dopadnie je jet lag, nie zaplanują zwiedzania Tajlandii bezpośrednio po przylocie. Nie będą też od razu zbyt aktywne. Turyści, którzy do tej pory nie udawali się w dalekie podróże, mogą być niemile zaskoczeni tego rodzaju przypadłością. Dlatego, jeśli oferowana wycieczka do Tajlandii stanowi połączenie wypoczynku ze zwiedzaniem, warto wybrać taką ofertę, która rzeczywiście zaczyna się od wypoczynku.
Podobne artykuły:
Gotowanie na ognisku – jak gotować na ognisku? Techniki gotowania na ognisku
Scyzoryk - wszystko, co musisz o nim wiedzieć
Co zabrać na wycieczkę w góry?
Szlaki w Tatrach. Najpiękniejsze szlaki górskie
Szlaki turystyczne w Polsce - jakie szlaki górskie warto pokonać?
Wspinanie - jak rozpocząć przygodę ze wspinaczką?
Polecane szlaki w Karkonoszach. Najpiękniejsze i najładniejsze w polskiej części gór
Karimata turystyczna do spania - jaką wybrać?
Biegi górskie. Jak trenować i gdzie biegać?
O tym pamiętaj jadąc na festiwal! Poradnik dla uczestnika letniej imprezy muzycznej
Wyjazd na urlop a zwierzę. Co robić z pupilem?- część druga
Wyjazd na urlop a zwierzę - część pierwsza
Za i przeciw - wycieczka zorganizowana
Jestem spotterem. Czym jest spotting?
5 pomysłów na długi weekend majowy
Dzień Matki - spędź go ze swoją mamą
Grill turystyczny: jak go wybrać
Obozy survivalowe - czy warto?
