Latarka jest obowiązkowym elementem wyposażenia w górach, niezależnie od pory roku i pory dnia, w której wybieramy się na szlak. Chociaż smartfony mają ją wbudowaną, nie należy na niej polegać szczególnie podczas bardzo niskiej temperatury otoczenia. W takich warunkach bateria telefonu będzie trzymać znacznie krócej. Wybierając latarkę idealną w góry, należy zwrócić przede wszystkim uwagę na jej jasność (minimum 25 lumen), odpowiednio długi czas działania na baterii oraz jej lekkość i poręczność. Dobrym wyborem może okazać się latarka w formie opaski na czoło, która dzięki swojej konstrukcji oświetli szlak bez zajmowania rąk. Wybierz model z regulacją siły świecenia. Nie zawsze potrzebna jest pełna moc latarki, zaś praca w mniejszym trybie lumenów pozwoli oszczędzić baterię. Zabierz ze sobą zapas baterii, zapasowy akumulator lub powerbank.
W dobie smartfonów, odbiorników GPS i dzięki nim wygodnej możliwości szybkiego zweryfikowania lokalizacji, kompas wydaje się być zbędnym gadżetem. Nic bardziej mylnego! Kompas to niezbędnik górski, pozwalający na „analogowe” wytyczenie kierunków świata niezależnie od poziomu naładowania baterii w telefonie. Doskonale sprawdzi się w słabo oznakowanych oraz bardzo zarośniętych miejscach. Nie jest to drogi gadżet i nie zajmuje wiele miejsca, dlatego warto spakować go nawet na krótki wypad w góry.
Nigdy nie możesz być pewien, czy wysoko w górach nie pękną ci np. okulary bądź nie zaczepisz o gałąź i nie porwie ci się kurtka. Warto mieć więc przy sobie specjalną kosmetyczkę, której zawartość szybko pomoże naprawić szkodę. Co wziąć zimą w góry do niezbędnika? Z pewnością przyda się nóż lub scyzoryk, nożyczki, plaster, taśma klejąca, agrafka, igła z nitką oraz chusteczki. Ten zestaw ratunkowy pomoże w razie drobnych, nieprzewidzianych wydarzeń.
O tej porze roku, kiedy pogoda nie rozpieszcza, a w uszy i policzki nierzadko szczypie mróz, dobrze jest mieć w swojej kosmetyczce cold cream. Innymi słowy, jest to typ emulsji woda w oleju (wo). Wszystko po to, aby za sprawą tłustej i gęstej konsystencji ochronić skórę przed wiatrem, deszczem i śniegiem, a także intensywnie ją regenerować i nie dopuścić do jej przesuszenia. Dzięki zastosowaniu tego kremu na twarz oraz inne odkryte miejsca, minimalizujemy ryzyko pieczenia skóry, zbędnego zaróżowienia naskórka czy odmrożenia. Dobrym rozwiązaniem, które nadaje się również na usta, jest Mustella w sztyfcie. Doskonale je odżywia i regeneruje.
Co zabrać w góry zimą, chociaż wydawać by się mogło, że jest to zbędny bagaż? Mamy tutaj na myśli krem z filtrem przeciwsłonecznym. Tak, krem chroniący przed promieniowaniem słonecznym jest niezbędny również zimą. Powinno się go stosować po cold creamie.
Do okularów przeciwsłonecznych lub gogli przyda się także specjalny płyn, który zabezpiecza szkła przed parowaniem. Zaopatrzenie się w taki spray znacznie zwiększy bezpieczeństwo na bardziej wymagającym szlaku, ponieważ umożliwia bezproblemowe zauważenie ewentualnych przeszkód i szybką reakcję, aby je ominąć.