Pamiętaj też o tym, że kurtka do biegania nie powinna być zbyt ciasna. Po pierwsze, może krępować twoje ruchy, a po drugie, miej na uwadze fakt, że pod takim nakryciem będziesz miał jeszcze inne ubrania (a nawet i plecak).
Nasze propozycje:
Na małe i krótkotrwałe opady deszczu wystarczy kurtka do biegania przeciwdeszczowa wodoodporna, ponieważ dzięki powłoce hydrofobowej skutecznie zapobiegnie wchłanianiu wody w materiał.
Wodoszczelna opcja to najwyższe możliwe zabezpieczenie przed opadami atmosferycznymi. Jest to możliwie dzięki membranie, np. GORE-TEX lub Partex, która ma za zadanie chronić ciało przed wymagającymi warunkami na zewnątrz. Zabezpieczają one przed wchłanianiem się wilgoci w pozostałe elementy stroju oraz minimalizują dyskomfort odczuwany podczas deszczu. Kurtka z tą membraną jest trochę droższa niż kurtka bez niej, jednak dużo zależy od jej wydajności, którą można zmierzyć za pomocą dwóch miar: wodoszczelności (skali Schmerbera) oraz oddychalności (MVTR – Moisture Vapor Transmision Rate). Oznaczenie 20k/20k jest najczęściej wybieranym przez biegaczy regularnie uprawiających tę dyscyplinę, jednak podstawową ochronę przeciwdeszczową jest kurtka z membraną 10k/10k.
Kurtki przeciwdeszszczowe wodoodporne i wodoszczelne:
Udogodnieniem mogą być odblaski, które zapewnią większe bezpieczeństwo po zmroku. Wygodnie też, jeśli kurtka posiada specjalne otwory na kciuki, dzięki czemu odzież ta nie podwija się podczas biegów. Za podobne usprawnienie mogą być wzięte ściągacze przy mankietach czy troczek ściągający na samym dole ubrania, dzięki czemu możliwa jest również regulacja wentylacji.
Kaptur, najlepiej ze zintegrowanym daszkiem, to dodatkowa ochrona przed deszczem i wiatrem.