Zwycięska drużyna może być tylko jedna, ale w trakcie gry w paintball nie można działać według zasady „wszelkie chwyty dozwolone”. Dynamiczna rozgrywka jest ściśle podporządkowana z góry ustalonym regułom.
Przestrzeganie zasad w trakcie gry w paintball jest ważne ze względu na bezpieczeństwo uczestników, które w ferworze walki mogłoby zejść na dalszy plan. Wszelkie nieprawidłowości i odejście od ustalonych reguł gry mogłoby spowodować zagrożenie zdrowia uczestników, którzy przecież liczą na dobrą zabawę.
W trakcie rozgrywek używana jest broń w postaci markerów nabijanych kulkami, które są wypełnione kolorowymi farbami. Wiąże się to z koniecznością zadbania o jak najszczelniejsze i w miarę grube ubranie, które zmniejszy ryzyko bezpośredniego kontaktu naboju ze skórą, a tym samym bolesnych siniaków. Wprawdzie odpowiedni mundur otrzymamy od organizatora, ale zawsze warto mieć na sobie dodatkową warstwę ochronną. Po polu gry nie wolno poruszać się bez specjalnej maski z szybką, która ochroni głowę, a przede wszystkim oczy, przed trafieniem. Ważne jest również, aby naboje zawierały barwnik stworzony na bazie żelatyny spożywczej. Należy ustawić pneumatyczny karabin, tak aby wystrzeliwał kulki z prędkością nie większą niż 300 fps (feet per second), czyli 91,5 m/s lub 329,4 km/h i przed wyjściem w teren odbezpieczyć spust. W trakcie rozgrywki marker powinno trzymać się przed sobą.
Paintball to gra drużynowa, w trakcie której ekipy realizują pewne scenariusze. Może to być prosta rozgrywka polegająca na wystrzelaniu całej załogi rywala lub mieć bardziej skomplikowaną formę, np. zdobycie flagi, obrona określonego miejsca, itp. Należy zadbać o dobrą komunikację i współpracę pomiędzy poszczególnymi członkami zespołu, aby wyjść zwycięsko z meczu. Informuj swoich towarzyszy o tym, co widzisz. Można przykładowo poruszać się w dwuosobowych podzespołach i na bieżąco, nawet krzykiem, informować resztę o poczynaniach rywala. Eliminacja z gry odbywa się poprzez tzw. splast, czyli trafienie nabojem z kolorową farbą, które zostawia na ubraniu przeciwnika ślad.
Autor: Sylwia Stwora