Sprzęt to nie tylko to, na czym jeździmy. Odpowiednio dobrane i skorelowane z nartą buty narciarskie poprawiają komfort oraz gwarantują bezpieczeństwo. Usztywniają kostkę, utrzymują stopę w odpowiedniej pozycji i współpracują z resztą wyposażenia podczas upadków. Specjaliści na ogół radzą, żeby buty mieć własne. Zdarzają się jednak sytuacje, w których jest to niemożliwe. Pozostaje więc udać się po pomoc do wypożyczalni. W Polsce odchodzą one powoli od butów-skorup pamiętających jeszcze lata 80.; stawiają na systematyczną wymianę sprzętu. Rodzimy biznes turystyczny obecnie musi konkurować z Czechami i Słowacją.
Ważna rzecz na starcie: rozmiar buta narciarskiego to nie faktyczny numer obuwia! Powinien być on o około rozmiar za duży. Dzięki temu stopa w podwójnej zimowej skarpecie będzie miała wystarczający luz, aby nie doprowadzić do kontuzji. Buty należy pozapinać w całości i przejść się, żeby ocenić, czy są odpowiednio dopasowane. Ważne: nie powinno być na nich pęknięć i uszczerbków. Bardzo często są wykonane z plastiku i podatne na uszkodzenia.
Na stoku niezbędna będzie dobrej jakości odzież narciarska, która ochroni cię przed zimnem, wiatrem i śniegiem podczas jazdy. Zajrzyj TUTAJ i przygotuj swoją narciarską garderobę.
Chcielibyście, aby pobyt na stoku polegał na nieustannym wypinaniu nart, grzebaniu przy wiązaniach i postojach na odpoczynek? Na pewno nie. Dlatego kluczowy jest odpowiedni dobór tego elementu. Powinny sięgać użytkownikowi ponad szyję – od brody po linię oczu lub czoła. Pamiętajcie: dłuższe deski jadą szybciej i płynniej, ale o wiele trudniej się nimi steruje. Jest to opcja dla bardziej doświadczonych szusujących. Należy sprawdzić, czy krawędzie są ostre - ułatwi to wykonywanie skrętów. Trzeba również skontrolować ślizg (spodnia część narty) – powinien być niepokryty rysami i bruzdami. Dobrze nasmarowana narta płynnie jedzie po śniegu, co również ma wpływ na bezpieczeństwo użytkownika. Bardzo ważne jest odpowiednie dopasowanie wiązań do wagi narciarza. W tym pomoże nam pracownik wypożyczalni. Jeżeli waga będzie ustawiona zbyt nisko, narta będzie się wypinać przy najmniejszym nacisku buta na wiązanie. Jeżeli ją zawyżymy – może nie odłączyć się od buta w najważniejszym momencie, czyli podczas upadku. Często kończy się to bardzo nieprzyjemnymi złamaniami kończyn.
Wiele osób bagatelizuje ich znaczenie. Kije narciarskie spełniają jednak ważne funkcje podczas jazdy. Wydatnie ułatwiają skręcanie i są użyteczne w wielu codziennych sytuacjach na stoku: przy zapinaniu nart na zboczu, przy podnoszeniu przedmiotów. W skrócie: ułatwiają życie narciarza. W przypadku tego elementu, poza jego stanem technicznym oczywiście, najważniejsza jest długość. Ramię trzymające kij wbity w śnieg powinno utrzymywać kąt prosty w łokciu. Zbyt krótki ekwipunek będzie nieefektywny i nieprzydatny, a zbyt długi może zrobić krzywdę nam lub osobom w najbliższym otoczeniu.
Dobrze jest zaopatrzyć się w gogle na własną rękę (przeczytaj, jak je wybrać - KLIK). Tych przy wynajmie nie otrzymamy. Często mają one na wizjerach specjalnie filtry przeciwsłoneczne lub przeciwmgłowe i są wielkim ułatwieniem na stoku. Nie wszystkie punkty oferują kaski, te również polecamy nabyć (dowiedz się więcej o doborze kasku - KLIK). Wielu narciarzy chętnie opowie Wam o tym, jak dobry kask uratował im życie. Najważniejszym faktorem, jakim powinniśmy kierować się przy wypożyczaniu sprzętu narciarskiego, powinno być nasze bezpieczeństwo. Nie bójmy się wytknąć w wypożyczalni, że sprzęt jest wątpliwej jakości lub wygląda na uszkodzony. Domagajmy się wymiany na lepsze egzemplarze. Nie dopuśćmy do tego, żebyśmy zapłacili wysoką cenę za niedopatrzenia. Chodzi przecież o dobrą zabawę. Do zobaczenia na stoku!