Z reguły turyści udają się w miejsca, w których mogą podziwiać piękno krajobrazów i dziedzictwa kulturalnego ludzkości. Zmęczeni codziennym przesiadywaniem w zamkniętych biurach, uciekamy na otwartą przestrzeń, ciesząc się słońcem i szumem wiatru. Niektórzy jednak schodzą pod powierzchnię, gdzie panuje chłód, mrok i wilgoć, a naturalne światło jest rzadko spotykanym luksusem. Nazywają siebie grotołazami - speleolodzy. Ich celem są groty i jaskinie. Na czym polega podziemna turystyka?
Speleologia jest nauką o powstawaniu i rozwoju jaskiń. To jedna z dziedzin geologii. Dla większości miłośników tej dyscypliny jest to jednak sposób na aktywne spędzenie czasu. Badanie i zdobywanie jaskiń to trudna i wymagająca aktywność. Dotarcie do najciekawszych punktów wymaga dużej odwagi i wytrzymałości. Jest to wysiłek nieporównywalny z przemierzaniem górskich szlaków. Warunki panujące pod ziemią są niezwykle trudne.
Zwiedzanie jaskiń niejednokrotnie ze zwykłego chodzenia przeistacza się we wspinaczkę. Mówiąc o speleologii, często spotkamy się z określeniem "alpinizm jaskiniowy". Właśnie to bardzo często jest powodem, dla którego zostajemy grotołazami. Fascynacja odkrywania tajemnic trudno dostępnych miejsc pcha nas do skrajnego wysiłku. Pokonywanie wąskich przesmyków w ciemności i chłodzie podnosi poziom adrenaliny. To bowiem sztuka pokonywania własnych słabości i lęków. Nagrodą jest możliwość ujrzenia wspaniałego dzieła natury, która nie jest dana większości turystów. Najciekawsze i najpiękniejsze widoki są poza zasięgiem głównych tras wycieczkowych.
Innym odłamem speleologii jest nurkowanie w jaskiniach. Więcej o nim przeczytasz TUTAJ.
Grotołazem nie można zostać z dnia na dzień. Wymaga to solidnego przygotowania, m.in. zdobycia choćby podstawowej wiedzy z dziedziny geologii. Samodzielne zwiedzanie jaskini jest bardzo niebezpieczne. Musimy być świadomi istniejącego ryzyka: wypadki, obsunięcia skał oraz prawdopodobieństwo natrafienia na bariery (np. podziemne jeziora, wody gruntowe). W gąszczu korytarzy bardzo łatwo się zgubić.
Ze speleologii powinni zrezygnować osoby cierpiące na klaustrofobię i lęk przed ciemnością.
Grotołaz musi umieć obiektywnie ocenić swoje umiejętności. Bez tego nie ma mowy o wyruszeniu na wyprawę. Nigdy nie należy schodzić do jaskini w pojedynkę, a tym bardziej bez wcześniejszego powiadomienia odpowiednich osób i służb o planach wędrówki.
Kolejną rzeczą jest sprzęt: podstawowym wyposażeniem speleologa jest kask z latarką czołową (pamiętaj o zapasowych bateriach), wygodne, dostosowane do specyfiki aktywności obuwie, rękawice oraz odpowiednia odzież ochronna, która zabezpiecza nas przed wyziębieniem, przemoczeniem i otarciami. Najlepszym wyborem są kombinezony, pod które zakładamy oddychającą odzież termoaktywną. Przydatnym gadżetem jest również szpejarka - worek mocowany do uprzęży pełniący rolę schowka na sprzęt i zapasowe akcesoria.
W przypadku jaskiń, w których występują trudności linowe, niezbędny będzie sprzęt wspinaczkowy: uprząż z pełnym uposażeniem zaciskowym, zjazdowym i asekuracyjnym.