Przeczytaj również: Kalendarz brań szczupaka
Lin (nazwa łac. Tinca tinca) to pospolita słodkowodna ryba wchodząca w skład dużej rodziny gatunków karpiowatych, wśród których znajdziemy między innymi karasie, amury, karpie, płocie i brzanki. Gatunek występuje powszechnie w praktycznie całej Europie, a także północnej i środkowej Azji. Liny preferują względnie płytkie (do 2 metrów głębokości) stawy i jeziora z bardzo mulistym dnem oraz bujną roślinnością wodną. Spotkamy je także w wolno płynących dolnych partiach rzek, gdzie żerują w zatoczkach, zakolach i starorzeczach.
Liny preferują ciepłą wodę, ale odznaczają się zaskakująco wysoką tolerancją na zmiany jej temperatury, pozostając aktywnymi nawet przy około 4 stopniach Celsjusza. Dobrze radzą sobie też w środowisku o małej zawartości tlenu.
Lin charakteryzuje się zielono-miedzianym ubarwieniem. Jego ciało pokrywają drobne łuski chronione grubą warstwą śluzu. Ryba posiada stosunkowo małą głowę oraz stosunkowo duże zaokrąglone płetwy. Liny mogą teoretycznie osiągać do 70 centymetrów długości oraz wagę do 7,5 kilograma. To jednak wartości krańcowe. Przeciętnie złapiemy ryby nie większe niż 20-30 centymetrów, których masa nie przekracza 2 kilogramów.
Dietę lina stanowią drobne skorupiaki i ślimaki, larwy owadów, żywią się także gnijącymi roślinami oraz znalezioną przez siebie padliną. W stawach hodowlanych ryby żywione są paszą roślinną, stanowiącą mieszankę różnych zbóż.
Obowiązujące w kraju przepisy nie przewidują żadnego okresu ochronnego, nawet podczas tarła, które przypada na okres od czerwca do sierpnia. Kalendarz brań lina nie ma więc ograniczeń ze względu na okres ochronny. Liny mają jednak wymiar ochronny, który wynosi 25 cm, co znaczy, że mniejsze egzemplarze trzeba wypuszczać z powrotem do akwenu. Oczywiście stanowi to coraz mniejszy problem ze względu na rosnącą popularność wędkowania „no kill”, czyli wędkarstwa sportowego.
Już wiemy, że kalendarz brań wędkarskich w przypadku lina jest dość obszerny, bo można go złowić od wiosny do jesieni. Jednak nie jest to wcale łatwe i należy sięgnąć po odpowiednią zanętę. Korzystanie z prostych mieszanek uniwersalnych może okazać się nieskuteczne. Zaradzimy temu, korzystając z zanęt wykonanych domowym sposobem lub produktów profesjonalnych.
Wśród tych domowych warto postawić na kawałek bułki bądź chleba, ewentualnie kulki z czerwonych robaków i kukurydzy. Ale należy zdawać sobie sprawę, że te zanęty nie gwarantują sukcesu, gdyż często lin poszukuje nieco bardziej urozmaiconego pokarmu, szczególnie jeśli w łowisku wędkarze nęcą bardzo intensywnie.
Zamiast zanęt naturalnych, przygotowywanych samodzielnie, stawiamy na profesjonalne, gotowe mieszanki. Tutaj dobrym przykładem jest Sensas Zanęta na lina 3000 Tanches Lin 1 kg. Jest ona bogata w klejące denna, dzięki temu bardzo dobrze nęci duże liny. Można też np. zdecydować się na zanętę Lorpio, która charakteryzuje się specyficznym aromatem. Ma średniej grubości frakcję i grubo mielone ziarna.
Jeżeli chodzi o samą przynętę, w tej roli dobrze sprawdzą się niezastąpione białe i czerwone robaki, kawałki kukurydzy, chleb oraz rosówki.