Spośród rowerów najbardziej odpowiada Ci model górski? Lubisz w trackie wypraw na jednośladzie odkrywać nowe miejsca? Jazda na rowerze na orientację to idealny sposób na połączenie pasji do aktywności fizycznej oraz wysiłku psychicznego. Z nami dowiesz się, na czym polega ten sport.
Mocny rozwój rowerowej jazdy na orientację, która w naszym kraju funkcjonuje pod skrótem RJnO, a na świecie jako MTBO (Mountain Bike Orient), przypada na 1999 rok. Wówczas zorganizowano pierwsze zawody na poziomie międzynarodowym. Ta dyscyplina sportu polega na przemierzaniu terenów na rowerze górskim. Podobnie jak w biegu na orientację, na rowerzystów czekają punkty kontrolne, do których trzeba docierać w ściśle określonej kolejności.
W ich odnajdywaniu pomaga mapa danego terenu, którą otrzymuje się zwykle na minutę przed startem w zawodach. Na niej widnieją sieci dróg i ścieżek, którymi można się poruszać. Czerwony krzyżyk zakazuje jazdy po danym obszarze. Punkty kontrolne zaznaczone są w postaci trójkątnego lampionu o wymiarach 30x30 cm w biało-czerwonym kolorze. Na każdym umieszczone jest także oznaczenie kodowe (liczba). Kolorami na mapie oznaczone są rodzaje terenów, czyli np. zielony to las, niebieski - woda, czerwony – przeszkody itp. Zwycięzcą RJnO jest ten, kto dotrze do wszystkich PK oraz w najkrótszym czasie pojawi się na mecie.
Niezbędnymi akcesoriami uczestnika rowerowej jazdy na orientację jest kompas pomagający w zorientowaniu mapy i obraniu prawidłowego kierunku jazdy oraz mapnik – podstawa do mapy, którą mocuje się do kierownicy.
Zawody w ramach RJnO mogą mieć charakter sprintów, jazdy na dystansie długim, średnim lub klasycznym. Długość trasy jest uzależniona od wieku uczestników zmagań. Jedną z odmian RJnO jest scorelauf, który również wymaga zaliczenia wszystkich punktów kontrolnych zaznaczonych na mapie, ale w dowolnej kolejności.
*Aby dowiedzieć się więcej o produkcie, kliknij w jego zdjęcie
Autor: Sylwia Stwora