Data publikacji:

Drytooling – jak zacząć i jaki sprzęt kupić?

Drytooling jest jedną z technik wspinaczki górskiej, która na dobre narodziła się się w latach 90. Szybko zyskała ona popularność ze względu na wysoki poziom trudności, widowiskowość, a także możliwość wykorzystania niestandardowych technik i metod, z którymi nie spotykamy się w klasycznej wspinaczce. Różnice te były i są po dziś dzień źródłem kontrowersji wśród alpinistów preferujących standardowe pokonywanie skalnych ścian. Nie zmienia to jednak faktu, że drytooling jest obecnie w pełni uznaną dyscypliną sportową, otrzymującą stałe wsparcie od liczących producentów sprzętu, a także twórców tras wspinaczkowych. 
Man choosing choosing mountaineer equipment in the shop

Czym jest drytooling?

Nawa drytooling wywodzi się od dwóch angielskich słów: „dry” oznaczającego „suchy”, a także „tool” które tłumaczymy jako „narzędzie”. Bez znajomości historii tej dyscyplin zlepek tych obu członów nie ma jednak większego sensu. Drytooling wywodzi się wprost ze wspinaczki lodowej, którą uprawia się w wysokich partiach gór. W przeciwieństwie do tradycyjnych form alpinistycznych, w jej przypadku stosuje się dodatkowe narzędzia, takie jak czekany i raki, ułatwiające pokonywanie gładkich lodowych ścian.
Ponieważ miłośnicy wspinaczki lodowej muszą gdzieś podnosić swoje kwalifikacje, bardzo często wykorzystywali do tego celu tradycyjne „suche” skalne trasy, nie rezygnując przy tym z narzędzi przystosowanych do używania na zamarzniętych powierzchniach. Tak narodziły się właśnie podstawy drytoolingu. Wbrew pozorom przesiadka z lodowców na klasyczne ściany skalne nie była specjalnie trudna, pozwalała też trenować prawie przez cały rok i przygotowywać się do wyjazdów. W latach 90. z drytoolingiem zaczęli eksperymentować także wspinacze niespecjalnie zainteresowani wspinaczką lodową. 
Popularność ta sprawiła, że dyscyplina zyskała uznanie i wybiła się na samodzielność. Dzięki użyciu raków i czekanów, wspinacze zaczęli przedzierać się przez wcześniej niedostępne miejsca, co doprowadziło do wyznaczenia nowych stricte drytoolingowych dróg, które były pozbawione fragmentów pokrywających się lodem. Wraz z ukonstytuowaniem się tej formy wspinaczki, jej fani stworzyli też nowe techniki oraz zasady, które podwyższyły poziom trudności, a także frajdy płynącej ze wspinaczki z lodowymi narzędziami. 
Dziś trasy prowadzone są z dala od klasycznych dróg wspinaczkowych, dzięki temu używane przez wspinaczy narzędzia nie niszczą ścian używanych przez innych sportowców. 
Profesjonalizacja dyscypliny doprowadziła też do organizacji pierwszych zawodów, a także organizacji i klubów zrzeszających jej miłośników. Zjawisko zachęciło też producentów sprzętu wspinaczkowego do oferowania narzędzi przeznaczonych stricte dla nowej grupy odbiorców. Obecnie drytooling rozwija się wciąż prężnie, dzięki czemu na całym świecie, a także w Polsce znajdziemy jego amatorów, dedykowane trasy i eventy.

Drytooling – jak zacząć?

Osoby uprawiające drytooling robią to najczęściej równocześnie z innymi formami wspinaczki górskiej. Zdecydowana większość zainteresowanych rozpoczęciem przygody z dyscypliną ma już odpowiednie doświadczenie i wie, jak zachowywać się na skalnej ścianie. Drytooling nie jest sportem dla amatorów bez jakiegokolwiek przygotowania. Przed chwyceniem czekana powinniśmy mieć za sobą wiele godzin poświęconych opanowywaniu podstaw wspinaczki, zaznajomić się z dostępnymi narzędziami oraz mieć w małym palcu zasady bezpieczeństwa. 
Nawet tak przygotowani nie rzucamy się na głęboką wodę. W pierwszej kolejności warto odbyć kurs drytoolingowy lub przejść sesje treningowe z doświadczonym wspinaczem, który przekaże najważniejsze informacje na temat specjalistycznych technik wspinaczkowych, a także podpowie, jak korzystać z narzędzi. Drytooling nie jest sportem dla osób bojących się większych wyzwań. Choć raki i czekan dają większe poczucie bezpieczeństwa, wiele dróg podnosi poprzeczkę, wymagając maksymalnego skupienia i kondycji. 

Drytooling – jaki sprzęt wybrać?

Bezpieczeństwo w drytoolingu w dużej mierze zależy od jakości zakupionego sprzętu. Ekwipunek musi być też sprawdzany i regularnie konserwowany przed każdym wyjazdem w góry. 

Czekan

Podstawowy element wyposażenia każdego wspinacza planującego rozpocząć przygodę z drytoolingiem. Stosuje się tutaj specjalistyczne czekany techniczne, po jednym dla każdej ręki. Od modeli turystycznych odróżniają się zakrzywionym profilem, który zwiększa siłę zamachu, i krótkim styliskiem z wygodną ergonomiczną rączką. Dzioby są pozbawione młotka i łopatki. 

Raki

Drytoolowcy preferują korzystanie z raków automatycznych zakładanych na wysokiej jakości obuwie wspinaczkowe. Nie stosujemy tutaj żadnych tańszych zamienników z płaskimi zębami, które kompletnie nie sprawdzą się na pokonywanych kamiennych powierzchniach. Raki powinny mieć jeden (monopoint) lub dwa (dualpoint) agresywne zęby atakujące o ostrych zakończeniach pozwalających oprzeć się nawet na najmniejszych nierównościach.

Rakobuty

Na niektórych trudniejszych trasach ciężkie buty z rakami mogą znacząco spowolnić i utrudnić wspinaczkę. Eksperci zalecają w takich przypadkach rakobuty, a więc względnie lekkie obuwie za kostkę przeznaczone do pokonywania ścian lodowcowych, które mają wbudowane raki. Rozwiązanie to jednak sprawdzi się głównie w przypadku profesjonalistów.

Kask

Kask powinien być obowiązkowym elementem wyposażenia każdego drytoolingowego wspinacza. Choć drogi są najczęściej dobrze przygotowane, a ryzyko zerwania się większych kawałków skał jest niskie, czekany oraz inne narzędzia mogą łatwo wypaść z rąk i spaść na innego użytkownika trasy. Czasem odskakują one też z dużą siłą po wbiciu i w skałę mogąc trafić nas w głowę. Aby uniknąć ryzyka poważnych urazów, sięgamy po odpowiednio dopasowane markowe kaski wspinaczkowe.

Rękawice

Korzystanie z czekana może prowadzić do powstawania odparzeń, odcisków i bolesnych bąbli na dłoniach i palcach, uniemożliwiając nam dłuższy trening. Rozwiązaniem problemu są tutaj odpowiednie rękawice. Nie musimy sięgać po bardzo drogie modele, wystarczą tutaj cienkie ogumione produkty przeznaczone na budowę lub do warsztatu. Bardziej doświadczeni miłośnicy drytoolingu mogą sięgnąć po profesjonalne rękawiczki wspinaczkowe, które będą niezastąpione w najtrudniejszych warunkach. 

Ubranie

Strój dobieramy w zależności od warunków pogodowych. Pamiętajmy o tym, że odczuwalna temperatura może być znacznie niższa z powodu wiatru i może on bardzo szybko wychłodzić ciało. Do doboru elementów ubrania podchodzi więc tak samo jak w przypadku zwykłej wspinaczki, w razie potrzeby dodając kolejne warstwy. Najskuteczniejszą ochronę zapewnią tutaj niezmniejszające swobody ruchów ubrania dla wspinaczy.

Pozostały ekwipunek

W drytoolingu korzysta się również z uprzęży, ekspresów, karabinków i przyrządów asekuracyjnych. Tu nie trzeba specjalnych dedykowanych dyscyplinie produktów, używamy bowiem przede wszystkim uniwersalnych modeli, które znajdują się na wyposażeniu każdego fana wspinaczki.
Zdjęcie: Envato Elements