Data publikacji:

Jakie narty dla 2-latka?

Narciarstwo jest najpopularniejszym sportem zimowym, który jest uprawiany w Polsce. Wbrew pozorom dyscyplina ta jest otwarta dla osób w bardzo szerokim przedziale wiekowym, na stoku mogą więc bawić się całe wielopokoleniowe rodziny. Zwłaszcza w przypadku najmłodszych maluchów nauka jazdy na nartach ma niezwykle pozytywny wpływ na rozwój ich zdolności motorycznych, zapewniają również ogromną dawkę ruchu na świeżym powietrzu. Wielu rodziców zastanawia się jednak, w jakim konkretnie wieku można zabrać pociechę na stok, czy dwuletnie dziecko poradzi sobie z wyzwaniem, a jeżeli tak, jakie narty powinno dostać. W artykule odpowiadamy na te i inne pytania związane z narciarstwem dziecięcym.
narty dla 2-latka

Dwulatek na nartach – czy to nie za wcześnie?

Specjaliści jasno podkreślają, że właściwą naukę narciarstwa powinny zacząć dopiero dzieci w wieku 3–5 lat. Oczywiście każdy maluch jest nieco inny i rozwija się w różnym tempie, ale dla dwulatków samodzielna jazda na nartach będzie nadal zbyt dużym wyzwaniem. Dlatego warto poczekać rok lub dwa na to, by dziecko jeszcze trochę urosło. Nie oznacza to jednak, że podczas odpoczynku w górach będzie musiało się wyłącznie przyglądać swoim opiekunom lub rodzeństwu. Wręcz przeciwnie, dwulatka możemy już oswajać z nartami, wybierając dla niego specjalne zabawkowe modele. 

Jakie narty dla 2-latka wybrać?

Jak już zaznaczyliśmy, dla dwulatka kupujemy niewielkie plastikowe narty dziecięce, które zakładane są bezpośrednio na zwykłe buty malucha. Nie nadają się one do prawdziwej jazdy, ale pozwalają maluchowi na przyzwyczajenie się do poruszania w deskach na śniegu, a także do obsługi kijków. Dzięki nim dziecko może być włączone do rodzinnej zabawy.
Co ważne, z zabawkowych nart można korzystać bez problemu również poza górskimi kurortami. Dwulatek może więc „szusować” w ogródku, w parku, a nawet w domu. W ten sposób przygotowujemy dziecko do prawdziwych desek, dzięki czemu będzie ono czuło się pewnie po ich założeniu i nie będzie bało się postawić w nich kroku. 
Zabawkowe dziecięce narty z kijkami to wydatek kilkudziesięciu złotych. Dzięki temu, że są zakładane na zwykłe buty, mogą z powodzeniem być używane także przez nieco starsze dzieci, w ramach treningu przed nauką jazdy. Pamiętajmy, że są też świetnym towarzyszem zabaw w domu i na zewnątrz, zwłaszcza gdy pociechy nie mogą doczekać się wycieczki na stok. 

Jak narty wybieramy dla nieco starszego dziecka?

Narty dobiera się przede wszystkie w zależności od wzrostu i wagi ich użytkownika. W sklepach internetowych i stacjonarnych znajdziemy specjalne tabele ułatwiające wybór odpowiednich desek.

Narty dla dzieci w wieku 3–6 lat

Dzieci rozpoczynające przygodę z nartami w wieku od 3 do 6 lat wchodzą w skład grupy narciarzy o wzroście do 115 cm. Powinny one korzystać z dedykowanych desek dziecięcych, które po ustawieniu w pozycji pionowej sięgają maksymalnie do pach lub ramion (w przypadku bardziej doświadczonych maluchów). Pięcio- i sześciolatkowie, którzy świetnie opanowali podstawy jazdy, mogą sięgnąć nawet po modele sięgające im do brody, zapewniające większą szybkość oraz wymagające odpowiednio dobrej techniki zjazdów. 

Narty dla dzieci w wieku 7–9 lat

W skład tej grupy zaliczane są dzieci o wzroście od ok. 120 cm do 135 cm. Uczący się i średnio zaawansowani mali narciarze używają już tutaj desek sięgających do brody lub czubka nosa użytkownika. Dla maluchów, które mają za sobą już setki godzin szusowania, przeznaczone są narty odpowiadające ich wzrostowi, umożliwiające bardzo szybką jazdę.
Dobierając narty, pamiętajmy również o wadze dziecka. Jeżeli ma ono znaczącą nadwagę, zaleca się, by wybrać deski dłuższe od sugerowanych ze względu na wzrost. 
Oczywiście zakup desek dla dziecka powinien być poprzedzony ich przymierzeniem i sprawdzeniem kompatybilności z wybranymi butami narciarskimi. W razie wątpliwości i problemów zawsze warto skonsultować się ze specjalistą w sklepie, który powinien dodatkowo zasugerować odpowiednie modele. Ważne jest też zdanie samego dziecka, przede wszystkim, gdy czuje się ono dobrze na stoku i jest w stanie powiedzieć, na jakich nartach będzie czuło się najlepiej. 

Rosnące dziecko a wybór nart i butów

Każdy rodzic wie, że dzieci rosną w niezwykle szybkim tempie, co może być sporym obciążeniem dla domowego budżetu, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że regularnie wybieramy się na stok z dzieckiem. Nieraz odkrywamy więc, że maluch błyskawicznie wyrósł z desek z poprzedniego sezonu. Specjaliści szacują, że średnio u dzieci do 15 roku. życia narty powinno wymieniać się w odstępie około dwóch lat. 
Niewielu opiekunów stać na regularną wymianę sprzętu, z tego powodu wielu z nich błędnie kupuje większe modele „na zapas”, utrudniając tylko dziecku poprawną naukę jazdy. Najlepszym rozwiązaniem jest tutaj wypożyczanie sprzętu, w większych miastach bez problemu znajdziemy taką możliwość, wypożyczalni nie brakuje również w kurortach narciarskich. W ten sposób musimy martwić się jedynie o wymianę odzieży i akcesoriów narciarskich, z których wyrosło dziecko. 
Co ciekawe, niektóre sklepy w ramach specjalnych programów przeznaczonych dla rodzin pozwalają w razie potrzeby wymieniać dziecięce deski na większe egzemplarze. Rozwiązanie takie nie jest oczywiście darmowe i warto przyjrzeć się związanym z nim kosztom.