Mimo że lato kojarzy się z piękną aurą i wysokimi temperaturami, pływając po zalewie czy jeziorze nie trudno o załamanie pogodowe. Jeśli w najbliższym czasie po raz pierwszy wybierasz się na żagle, podpowiadamy, jak się ubrać i co ze sobą zabrać.
Żeglarski ekwipunek uzależniony jest od tego, na ile czasu wybieramy się na rejs po szerokich wodach. W przypadku, gdy jest to okres kilku dni, wyzwanie jest znacznie większe. Nie chodzi wtedy tylko i wyłącznie o skompletowanie odpowiedniego stroju, ale także o niezbędne przedmioty, które ułatwią nam codzienną toaletę, przygotowywanie posiłków czy pomoc w kryzysowych sytuacjach, takich jak wypadki, infekcje itp.
Zacznijmy od tego, jak się ubrać. Żagle to nie tylko beztroski czas przebywania na słońcu i szansa na piękną opaleniznę, ale także możliwość wystąpienia deszczu, silnego wiatru czy nawet gradu. Warto więc zadbać, by w naszej garderobie nie zabrakło przynajmniej dwóch rodzajów kurtek – przeciwdeszczowej i nieco cieplejszej w razie niskich temperatur. Kolejna kwestia to kilka ciepłych swetrów, bluza z kapturem i koszulki na zmianę. Nie można zapomnieć o długich spodniach (najlepiej dresowych lub z nieprzemakalnego materiału), krótkich szortach i stroju kąpielowym. Zabierzmy klapki pod prysznic i buty sportowe. Przydadzą się też kalosze, które docenisz przy obfitych ulewach, grube skarpety i bielizna na zmianę.
Pobyt w porcie to, oprócz możliwości zjedzenia ciepłego posiłku, szansa na szybki prysznic. Spakuj więc najpotrzebniejsze rzeczy – szampon, żel pod prysznic (najbardziej odpowiednie będą produkty typu 2 w 1), myjkę oraz dwa ręczniki. Nie zapomnij o kremie z filtrem UV, który uchroni przed poparzeniami słonecznymi. Powinniśmy także skompletować naszą apteczkę – podstawowe wyposażenie to plastry, bandaż elastyczny, kompresy, tabletki przeciwbólowe, maść na pogryzienia i woda utleniona.
Z pozostałych akcesoriów warto zabrać ze sobą okulary przeciwsłoneczne, kubek, sztućce, napoje, herbatę, termos, trochę suchej żywności oraz dania typu instant, które będą szybkie w przygotowaniu i zastąpią tradycyjny ciepły posiłek. Przyda się również latarka, zapalniczka i rękawice rowerowe, które chronić będą przed szorstką powierzchnią lin.
*Aby dowiedzieć się więcej o produkcie, kliknij w jego zdjęcie
Autor: Sylwia Stwora