Data modyfikacji: Czwartek, 24.06.2021

Konserwy mięsne. Wojskowe czy domowej roboty?

Konserwy mięsne to produkty idealne na kryzysowy czas. Sprawdzą się na biwaku, w podróży czy w sytuacji, gdy w domu brakuje jedzenia, a nie chcesz lub nie możesz wybrać się do sklepu. Jaką konserwę mięsną wybrać – wojskową czy domowej roboty? Jak zrobić ją samodzielnie? Sprawdź w artykule!

Jakie konserwy mięsne?

Konserwy mięsne – jakie wybrać?
Konserwa turystyczna a konserwa wojskowa
Domowe konserwy mięsne – jak zrobić?
Przepis - konserwa w słoiku – domowa konserwa z mięsa mielonego

Konserwy mięsne – jakie wybrać?

Konserwy mięsne są produktami spożywczymi z mięsa i wędlin o długim terminie przydatności do spożycia. Nie tylko się nie psują, lecz także nie trzeba trzymać ich w lodówce. Z tego powodu warto mieć je zawsze w domu. Wystarczy, że zaopatrzysz się w kilka puszek, schowasz je do szafki lub spiżarni, a w razie potrzeby będziesz mieć zawsze pod ręką mięsny posiłek.

Produkty te były szczególnie popularne kilkadziesiąt lat temu w wojsku lub na biwakach. Z tego też wzięły się ich inne nazwy – konserwy wojskowe lub konserwy turystyczne. Są niedrogie, poręczne i pożywne. Niestety najtańsze produkty zawierają często wiele chemicznych substancji, polepszaczy i wypełniaczy. Czasem produkuje się je również z mięsa słabej jakości.

Jaką więc konserwę mięsną wybrać? Postaw na produkt z możliwe najkrótszym składem, w którym znajduje się sporo mięsa, a jak najmniej zbędnych substancji chemicznych. Możesz także wykonać konserwę mięsną samodzielnie w domu. W dalszej części artykułu znajdziesz nasz prosty przepis.

Konserwa turystyczna a konserwa wojskowa

Czym różni się konserwa turystyczna od konserwy wojskowej? W zasadzie… tylko nazwą. Niektórzy określają ten produkt również mielonką lub małpką. Klasyczna konserwa wojskowa składała się z mięsa, warstwy tłuszczu oraz galaretki. Można kłaść ją na kanapki, wykorzystać do przygotowania obiadu lub użyć jako wypełnienie do naleśników.

Domowe konserwy mięsne – jak zrobić?

Jak zrobić konserwę mięsną domowej roboty? Wbrew pozorom wcale nie jest to takie trudne. Ważne, aby trzymać się przepisu, a po przyrządzeniu porządnie zapasteryzować słoiki. Jak to zrobić?

Najpierw dokładnie umyj i wyparz słoiki, do których będziesz nakładać konserwę mięsną. Gdy już przyrządzisz konserwę, jeszcze gorącą przełóż do słoików i mocno, dokładnie zakręć. Wypełnij słoje mniej więcej do 3/4 wysokości, ugniatając mięso łyżką. Przygotuj duży garnek, na dnie umieść czystą szmatkę i napełnij go wodą. Następnie umieść w garnku zakręcone słoiki z konserwą. Woda powinna sięgać do połowy wysokości słojów.

Postaw garnek na palniku i doprowadź całość do wrzenia. Następnie zmniejsz moc do minimum i gotuj słoiki przez ok. godzinę. Po godzinie wyłącz palnik i zostaw słoiki do ostudzenia w wodzie na 24 godziny. Następnie powtórz czynności – zagotuj wodę, pasteryzuj konserwę przez godzinę i zostaw do ostudzenia w wodzie.

Powtórz czynności raz jeszcze po 24 godzinach – zagotuj wodę, pasteryzuj słoiki przez godzinę i wyłącz palnik. Następnie wyjmij słoiki z wody i ustaw na czystej ściereczce do góry dnem. Rano odwróć wszystkie słoje i skontroluj ich pokrywki. Wszystkie powinny być wklęsłe – to oznaka poprawnej pasteryzacji! Tak przygotowane domowe konserwy mięsne wytrzymają przez kilka miesięcy w lodówce lub chłodnej spiżarni.

Przepis - konserwa w słoiku – domowa konserwa z mięsa mielonego

Składniki:

1 kg mięsa (wieprzowego, wołowego lub mieszanki)
1-2 łyżeczki soli
2 łyżeczki żelatyny (można pominąć)
2 zmiażdżone ząbki czosnku
1/2 szklanki wody + kilka łyżek
ulubione przyprawy, np. pieprz i majeranek

Jak zrobić domową konserwę w słoiku? Mięso pokrój w kostkę i zmiel w maszynce do mięsa. Żelatynę namocz w kilku łyżkach wody, a następnie podgrzej do rozpuszczenia. Do mięsa dodaj sól, czosnek oraz przyprawy i namoczoną żelatynę oraz wodę.

Całość wyrabiaj ręką przez kilka minut, a następnie przełóż do słoików. Pasteryzuj trzykrotnie według wskazówek umieszczonych we wcześniejszej części artykułu. Takie domowy konserwy smakują znacznie lepiej niż kupne. Są pyszne, zdrowe i łatwe w przygotowaniu.