Data publikacji:

Jak nauczyć kota korzystać z kuwety?

Nauczenie kota korzystania z kuwety często stanowi priorytet dla nowego opiekuna. Nie każdy mruczek jednak chce chętnie wchodzić do dziwnej skrzynki z piaskiem. Jak zatem nauczyć kota korzystać z kuwety? Co zrobić, by mruczek rozgościł się w swojej toalecie i regularnie z niej korzystał? Oto kilka podpowiedzi!
jak nauczyć kota korzystać z kuwety

Koty i ich zachowania

Koty to niezwykłe stworzenia. Ogromnie dbają o to, by ich terytorium było czyste, a zapach odchodów niewyczuwalny dla potencjalnych wrogów. Właśnie z tego powodu koty zakopują swoje odchody. Warto też wiedzieć, że moment opróżniania pęcherza to dla zwierzaka bardzo stresująca chwila – jest on wówczas bezbronny, a zatem instynkt podpowiada mu, by zaspokajać tę potrzebę w ustronnych, spokojnych miejscach, które równocześnie pozwalają na obserwowanie otoczenia. 
Co jeszcze warto wiedzieć o kocim zachowaniu? Otóż koty są szczególnie wrażliwe na zaspokajanie swoich potrzeb fizjologicznych w okolicy jedzenia. Mruczek nie będzie korzystał z kuwety, jeśli postawimy ją zbyt blisko misek. To również wynika z jego instynktu – odchody w bliskiej okolicy jedzenia mogą zanieczyścić pokarm, przez co stanie się on niezdatny do spożycia. O tym wszystkim musimy pamiętać, gdy chcemy nauczyć domowego kota korzystania z kuwety. 

Jak nauczyć małego kota korzystać z kuwety?

Nauczenie małego kota korzystania z kuwety nie powinno być trudne. Jeżeli decydujemy się na adopcję kociaka, pamiętajmy, by nie zabierać go od mamy wcześniej niż przed 12. tygodniem życia. W tym czasie kocięta uczą się od matki funkcjonowania w codziennym życiu – w tym również korzystania z kuwety. Kocięta naśladują kotkę w wielu czynnościach. Może więc się okazać, że kot po adopcji będzie już umiał korzystać z kuwety. W nowym domu warto zapewnić mu żwirek, z którego wcześniej korzystał, a także kuwetę odpowiedniej wielkości. 
Jeżeli zaś adoptowałeś małego kotka z ulicy, nauczenie go korzystania z kuwety będzie nieco trudniejsze. Oczywiście warto zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt. Na początek najlepiej sprawdzą się kuwety o niskich rantach, czyli takie, do których kociak będzie mógł bezproblemowo wejść. Warto też sięgnąć po miękki, niearomatyzowany żwirek. Będzie on najbardziej przypominał naturalne podłoże. Do tak przygotowanej kuwety należy delikatnie wkładać kociaka kilka razy dziennie – najlepiej po jedzeniu, po przebudzeniu oraz za każdym razem, gdy zauważysz, że kotek kręci się w ustronnych miejscach. Po kilku dniach kot powinien zrozumieć, że to właśnie w kuwecie musi załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne. 

Jak nauczyć dorosłego kota korzystania z kuwety?

Nauka dorosłego kota zwykle trwa nieco dłużej niż w przypadku maluszka i wymaga więcej cierpliwości, choć oczywiście zdarzają się mruczki, które od razu wiedzą, co robić. Jeżeli adoptowaliśmy dorosłego kota, warto zapewnić mu w domu więcej niż jedną kuwetę z różnymi rodzajami żwirku. Na początek najlepiej sprawdzą się żwirki betonitowe oraz roślinne, np. kukurydziany. To produkty dość zbliżone do naturalnego podłoża.
Wybór kuwety również jest szczególnie ważny. Dorosły kot powinien mieć kuwetę na tyle dużą, by móc się w niej bez problemu obrócić i wyprostować. Dobrym pomysłem będzie wykorzystanie zarówno kuwety odkrytej, jak i zakrytej. Dzięki temu poznasz preferencje swojego mruczka. 
Dorosłego kota również możesz delikatnie wkładać do kuwety – jeśli nie będzie chciał do niej wejść, absolutnie go nie zmuszaj! Pokazuj mu kuwetę po posiłku, a także po spaniu. Z czasem kot zrozumie, czego od niego oczekujesz. 

Gdzie ustawić kuwetę?

Lokalizacja kuwety to kluczowa kwestia w uczeniu kota korzystania z niej. Mruczki potrzebują spokojnego, bezpiecznego miejsca, z dala od innych zwierząt i ludzi. Kuweta powinna zatem stać w suchym, ale ustronnym kącie mieszkania. Niektóre koty chętnie korzystają z kuwety w łazience – to miejsce ciemne i zdecydowanie rzadziej uczęszczane niż np. kuchnia. 
Zadbaj też o to, by kot mógł obserwować swoje otoczenie podczas korzystania z kuwety. Jak już wspomnieliśmy, to dla niego bardzo stresujący moment. Koniecznie więc sprawdź, czy zakupiona kuweta zakryta ma odpowiednio duży otwór, by w razie potrzeby kot mógł badać wszystko, co go otacza. 
Ustawienie kuwety w pobliżu miejsca karmienia mruczka to poważny błąd. Kot zapewne wybierze inne miejsce do wypróżniania się albo przestanie tak chętnie spożywać posiłki. Jeśli twój kot załatwi się w konkretnym miejscu poza kuwetą (np. w kącie przedpokoju), postaw kuwetę właśnie w tym miejscu. Być może mruczek w ten sposób chce zakomunikować ci, że to tu jest najlepsze miejsce na toaletę.

Kot przestał załatwiać się w kuwecie – jak ponownie nauczyć go korzystania z kuwety?

Czasem zdarza się, że kot swobodnie korzysta z kuwety i nagle zmienia swoje zachowanie. Zwykle w takich przypadkach opiekun nie wie, co zrobić, by ponownie nauczyć kota korzystania z kuwety. Jeśli twój mruczek „obraził się” na kuwetę, przestrzegaj kilku ważnych zasad: 
  • Sprawdź, czy kuweta jest odpowiednio czysta. Koty niechętnie korzystają z zanieczyszczonego żwirku. 
  • Upewnij się, że wsypany żwirek to ten sam, którego używałeś wcześniej. Niektóre mruczki bardzo protestują przed zmianami żwirku. 
  • Jeśli w twoim domu pojawiło się inne zwierzę, upewnij się, że nie ma ono bezpośredniego dostępu do kuwety, z której do tej pory korzystał twój kot. Jeśli jest inaczej, ustaw drugą kuwetę w innym miejscu i obserwuj. W przypadku gdy adoptujesz kolejne kociaki, pamiętaj, że każdy z nich powinien mieć własną kuwetę. 
  • Sprawdź stan zdrowia swojego pupila. Ważne jest wykonanie badania moczu. Koty, które odczuwają ból podczas korzystania z kuwety, zaczynają jej unikać i załatwiać się w innych miejscach. Wykonaj również badania krwi – zwłaszcza gdy kot jest seniorem. Być może pupil cierpi z powodu bólu stawów i potrzebna jest mu płytsza kuweta, do której będzie mógł swobodnie wchodzić.
  • Zdjęcie: Envato Elements
    Olga Sadowska
    Olga Sadowska

    Magister Dziennikarstwa i Medioznawsta na UW. Na co dzień zajmuję się szeroko pojętym marketingiem ze szczególnym uwzględnieniem SEO. W wolnych chwilach pochłaniam ogromną liczbę książek o różnorakiej tematyce. Miłośniczka kotów, jazdy na rowerze, karaoke i wakacji nad polskimi jeziorami.