Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy posiadanie gazu pieprzowego, pistoletu hukowego czy paralizatora jest nam naprawdę potrzebne w ramach zachowania środków bezpieczeństwa. Oczywiście wiele zależy od miejsca, w jakim przebywamy — istnieją osiedla, na których chuligańskie wybryki zdarzają się częściej niż gdzie indziej i w obrębie których samotne powroty do domu w nocy, delikatnie mówiąc, nie należą do najbezpieczniejszych. Dlatego coraz bardziej popularne są gadżety, którymi będziemy mogli postraszyć napastnika, czy też oszołomić go na chwilę, a sobie dać czas na ucieczkę czy wezwanie policji.
Niestety coraz częściej do posiadania tego typu zabezpieczeń zmuszone są kobiety, które z racji swojej postury zazwyczaj nie mają żadnych szans w starciu z napastnikiem. Samoobrona z pistoletem gazowym czy paralizatorem będzie na pewno skuteczniejsza — oczywiście jeśli będziemy wiedzieć, jak prawidłowo z nich korzystać. Warto też podkreślić, że wielu napastników już na sam widok pistoletu hukowego decyduje się na ucieczkę, gdyż doskonale imituje on broń palną.
Wiele osób boi się korzystać z takich akcesoriów ze względu
na to, że nie chcą być później potraktowani przez policję jako agresorzy. Nic
bardziej mylnego. Jeśli działamy w zakresie obrony koniecznej, to nie będziemy
mieć żadnych problemów z prawem. Jeżeli nawet zrobimy krzywdę napastnikowi, to
w ramach samoobrony mamy prawo to zrobić. Przepisy w takich przypadkach stoją
po stronie ofiary. Jeżeli więc nie czujemy się w pełni bezpiecznie, to warto
zaopatrzyć się w taki sprzęt.
Gaz pieprzowy jest najpopularniejszym gadżetem służącym nam do samoobrony. Ma wiele zalet. Przede wszystkim jest mały, więc spokojnie mieści się w torbie, torebce czy nawet kieszeni kurtki. Jest lekki, więc nawet nie zauważymy, że mamy go cały czas przy sobie. Jest bardzo prosty w użyciu, gdyż wystarczy skierować wylot w stronę oczu napastnika i nacisnąć odpowiednie miejsce na puszce. Pozwala on na ucieczkę — nie obezwładnia napastnika na tyle, że możemy się czuć w pełni bezpieczni. Najlepiej jest uciec w jakieś miejsce, w którym jest więcej osób, jednocześnie dzwoniąc do służb bezpieczeństwa.
Kupując gaz pieprzowy,
pytajmy, jaki ma zasięg — zazwyczaj jest to do pięciu metrów. Lepiej, aby
napastnik nie podchodził do nas zbyt blisko. Jeżeli jednak tak się stanie, to
musimy uważać, żeby nie wyrwał nam z ręki puszki i nie skierował gazu przeciwko
nam. Gaz pieprzowy
zawiera w swoim składzie kapsaicynę, która jest środkiem drażniącym, jednak
nieuszkadzającym trwale naszego ciała. Substancja, w momencie gdy dostanie się
do oczu, wywołuje uczucie wielkiego pieczenia i łzawienia. Niektórzy producenci
oferują modele z barwnikiem — dzięki temu łatwiej będzie zidentyfikować
napastnika odpowiednim służbom, nawet jeżeli będzie się próbował wtopić w tłum.
Cena gazu pieprzowego
jest niewysoka i oscyluje w granicy kilkudziesięciu złotych. Nie potrzeba na
niego pozwolenia, lecz jest sprzedawany wyłącznie osobom pełnoletnim.
Samoobrony można także dokonać za pomocą pistoletu hukowego. Osoby go mające czasami nie są zmuszane nawet z niego korzystać, gdyż często sam jego wygląd skutecznie odstrasza napastnika. Pistolet hukowy także nie wymaga posiadania zezwolenia, jednak jego kaliber nie powinien być większy niż 6 milimetrów. Wykorzystuje on tak zwaną amunicję ślepą bocznego zapłonu.
Pistolet hukowy jest bardzo mały — z łatwością zmieści się do torebki. Służy on przede wszystkim do wystraszenia przeciwnika przez wywołanie hałasu. Dobrej jakości pistolet hukowy potrafi także oszołomić bandytę, dzięki czemu będziemy mieli czas na wezwanie pomocy. Nada się nie tylko przy ataku ze strony ludzi, lecz także zwierząt — skutecznie przepędzi agresywnego psa.
Należy jednak
pamiętać, że pistolet trzeba naładować przed wystrzałem — jeżeli nie zdążymy
tego odpowiednio wcześnie zrobić, to szanse, by samoobrona była skuteczna, są
minimalne. Pistolety
hukowe są także wykorzystywane na zawodach sportowych czy przy
wystrzeliwaniu racy. Aby taki pistolet kupić, należy się przygotować na koszt
około 150‒300 złotych. Za naboje płacimy dodatkowo kilkadziesiąt złotych.
Pistolet gazowy, pistolet hukowy łączy jedno — są oferowane w podobnej cenie i nie trzeba na nie mieć zezwolenia. Także tutaj kształt pistoletu może pełnić funkcje odstraszające. Jednak jego działanie jest zgoła odmienne. Wystrzela on w stronę napastnika specjalny gaz, który zawiera substancje podrażniające śluzówki, przez co agresor nie jest w stanie nas zaatakować.
Najczęściej jego reakcją obronną jest kulenie się i tarcie
oczu, co wzmaga dolegliwości spowodowane działaniem gazu. Co ciekawe, możemy
wykonać kilka strzałów — co będzie przydatne w momencie, gdy atakujący się
porusza. Pistolety
gazowe ładuje się specjalnym kapsułami, które mogą być wykorzystywane
wielokrotnie — jedna pozwala na cztero- do sześciokrotne wystrzelenie, dzięki
czemu nie tracimy czasu na wymianę magazynka.
Paralizator to urządzenie, które wciąż wzbudza w społeczeństwie strach. Mało kto decyduje
się na ochronę siebie i bliskich za pomocą paralizatora, mimo że jest to jeden
z najskuteczniejszych sposobów na obezwładnienie agresora. Wynika to zapewne z
tego, iż do końca nie wiemy, jak urządzenie to zachowa się przy starciu z
napastnikiem oraz czy kogoś nie zabijemy, używając go.
Przede wszystkim należy zrozumieć zasady działania tego sprzętu. Paralizator jest urządzeniem zasilanym przez baterie i potrafi wytwarzać prąd, który po zetknięciu ze skórą sprawia, że osoba czuje przenikający ból całego ciała. Jego następstwem jest dezorientacja oraz przewrócenie się. Jego wadą jest to, że napastnik musi podejść blisko, abyśmy mogli porazić go prądem.
Istnieją różne modele paralizatorów —
najmniejsze zmieszczą się do torebki kobiecej. Jeżeli chodzi o wagę, to zasada
jest taka, że im cięższy paralizator, tym więcej woltów potrafi wytworzyć. Aby
go zakupić, należy mieć ukończone 18 lat, lecz z jego użytkowaniem trzeba
uważać. Najlepiej, aby ktoś w sklepie dokładnie wytłumaczył nam jego obsługę.
Warto zakupić paralizator
atestowany, z długoletnią bądź dożywotnią gwarancją,
gdyż na rynku znajduje się wiele bubli, które w razie wypadku nie zadziałają ze
względu na słabą moc czy nieodpowiednią konstrukcję. Ceny dobrych paralizatorów
są różne i jest to koszt od 300 złotych w górę.
Przedstawione powyżej urządzenia mają za zadanie wspomóc
naszą samoobronę podczas niebezpiecznych sytuacji z udziałem napastnika czy
agresywnego zwierzęcia. Na pewno ich posiadanie sprawi, że będziemy się czuli
bardziej komfortowo.