Im mniej tkanki tłuszczowej na brzuchu, tym „kaloryfer” bardziej widoczny. Im więcej masz „sadełka” lub „oponek”, tym więcej czasu musisz poświęcić, aby je zgubić. Może zająć ci to kilka tygodni, a może nawet i miesięcy. Na szczęście, bieganie samo w sobie pozwala na spalenie tłuszczu z okolic brzucha. Już po kilku tygodniach regularnych treningów zobaczysz, że nadmiar kilogramów spada, następuje redukcja tkanki tłuszczowej, a upragniony „kaloryfer” jest coraz bliżej…