Data publikacji:
Rękawiczki w góry – jakie wybrać?
Rękawiczki w góry na zimę to absolutna podstawa. Przemarznięte dłonie w górach nie tylko mocno pogarszają morale, ale i stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia. Dłonie, podobnie jak stopy, są najbardziej narażone na odmrożenia, dlatego wybór porządnych rękawiczek to podstawa. Jakie rękawiczki w góry wybrać, by trekking był w pełni komfortowy?
Rękawiczki w góry – o czym trzeba pamiętać?
Wybór zimowych rękawic na górski trekking wcale nie jest prosty. Trzeba wziąć pod uwagę wiele czynników, które wpłyną na komfort i bezpieczeństwo wyprawy. O ile bowiem na płaskich, łatwych szlakach sprawdzą się niemal każde ciepłe rękawiczki, to w górach jest nieco inaczej. Przede wszystkim rękawiczki muszą umożliwić Ci bezproblemowe korzystanie z kijków trekkingowych. Jeśli będą zbyt grube lub nieporęczne, wykorzystanie pasków podtrzymujących nadgarstki może okazać się niemożliwe.
To, jakie rękawiczki zimowe męskie w góry wybrać, uzależnione jest także od trudności trasy. Jeśli szlak przewiduje korzystanie z łańcuchów i wymaga podpierania się dłońmi, rękawice muszą zapewnić pewny chwyt. Takie miejsca znajdziesz również w Polsce, głównie w Tatrach Wysokich. Warto mieć to na uwadze, bo konieczność korzystania z łańcuchów spotka Cię nie tylko na Orlej Perci, ale także na dużo prostszych trasach, np. na Giewont lub Szpiglasowy Wierch (od Doliny Pięciu Stawów).
Zwróć więc uwagę na:
Rękawice na łagodne warunki
Mogłoby się wydawać, że rękawiczki w góry przydają się jedynie zimą, gdy temperatura solidnie daje w kość. Nic bardziej mylnego. Wraz ze wzrostem wysokości maleje temperatura, więc w wysokich partiach gór mroźno może być nawet latem.
Wystarczy wspomnieć, że śnieg w tych rejonach utrzymuje się nawet do maja. W takich warunkach o odmrożenie palców nie trudno, zwłaszcza jeśli zastanie cię dodatkowo wiatr lub deszcz.
W cieplejsze dni wystarczą cienkie rękawiczki wełniane lub polarowe, zwane linerami. Są niczym bielizna termoaktywna dla rąk, co jest dobrą analogią, bo materiałem do ich produkcji bardzo często jest wełna merino. Świetnie sprawdzą się także rękawiczki softshellowe, skutecznie chroniące przed wiatrem i dobrze odprowadzające pot. Pamiętaj jednak, że zastosowanie zbyt ciepłych rękawic może doprowadzić do przemoczenia ich w środku.
Linery nie tylko ochronią cię przed chłodem, ale i przed otarciami spowodowanymi używaniem kijków trekkingowych. W ciepłych warunkach świetnie sprawdzą się rękawice bez palców. Niektóre modele mają softshellowy lub polarowy kapturek naciągany na palce, które dodatkowo chroni dłonie przed zimnym wiatrem. Decydując się na taki model upewnij się jednak, że kapturek ten da się zapiąć w pozycji otwartej, by nie przeszkadzał.
System warstw rękawiczek
Rękawiczki, podobnie jak ubrania, można nosić w systemie warstwowym. To ważne, szczególnie w okresach przejściowych, wiosennych i jesiennych, gdy warunki na szlaku zmieniają się w mgnieniu oka. Dzięki dwóm lub trzem kompletom rękawiczek o różnej funkcji dobierzesz ochronę dłoni do konkretnych warunków, nie narażając się zarówno na przemarznięcie, jak i przepocenie dłoni.
Przeczytaj także: Szlaki w Tatrach - najpiękniejsze szlaki górskie
Pierwszą warstwę, bezpośrednio przylegającą do dłoni, mogą stanowić cienkie rękawiczki wełniane. Naturalny materiał doskonale izoluje nawet po przemoczeniu, więc nie straszna mu woda ani pot. Jako drugą warstwę możesz wykorzystać grubsze rękawiczki termiczne, które spełnią głównie funkcję cieplną. To jednak nie wystarczy, gdy pojawi się deszcz. Przed deszczem ochronią cię wodoodporne rękawiczki trekkingowe, czyli trzecia warstwa. Powinny być wyposażone w membranę umożliwiającą odparowanie potu z dłoni.
Zastanawiasz się, do czego pasują długie rękawiczki? Z czym łączyć rękawiczki o długości do łokcia? Dowiedz się, do jakich płaszczy je zakładać i jak komponować z innymi dodatkami, aby wyglądać modnie i stylowo.
Rękawice i łapawice na zimę
W niektórych warunkach żonglowanie warstwami nie jest konieczne. Jeżeli wybierasz się w góry zimą, lepiej od razu przygotować się na duży mróz, bo na wyjątkowo wysoką temperaturę nie ma co liczyć. Uniwersalne rękawiczki zimowe to idealne rozwiązanie na trekking. Zbudowane są z wielu warstw, spełniających inne funkcję, mają wodoodporną i paroprzepuszczalną membranę, a jednocześnie są znacznie wygodniejsze w zakładaniu oraz zdejmowaniu.
Jeżeli zamierzasz maszerować przez wiele dni w minusowych temperaturach, weź pod uwagę łapawice jednopalczaste. W pierwszej chwili mogą przypominać rękawiczki dla dzieci, utrudniają też prace manualne, jednak zapewniają najwięcej ciepła. Kumulują w sobie dużo ogrzanego dłońmi powietrza i mają mniejszą powierzchnię utraty ciepła. Puchowe rękawiczki i łapawice powinny zakrywać nadgarstek (długi krój) i mieć ściągacz ze stoperem.
Takiego rodzaju rękawiczki w góry sprawdzą się nawet w skrajnych warunkach, na lodowcach i wiecznych zmarzlinach. Na wielu modelach temperatura rzędu -30 stopni Celsjusza nie robi większego wrażenia. Upewnij się jednak, że rękawiczki mają wewnętrzne wzmocnienia, które zapewniają mocny chwyt. Jeśli natomiast na trasie Twoje przemarszu znajdują się bardziej techniczne fragmenty, wymagające asekuracji, lepszym wyborem będą rękawice pięciopalczaste.
Rękawice na łańcuchy w góry
Via ferraty to szlaki górskie wyposażone w system łańcuchów, poręczy i drabinek. Wbudowana na stałe asekuracja ma za zadanie umożliwić przemierzanie trudnych odcinków górskim osobom, które nie są zaznajomione z tradycyjną wspinaczką. Choć w Polsce via ferraty nie istnieją, można je spotkać m.in. w Austrii, Francji, Hiszpanii, Słowenii, Szwajcarii czy we Włoszech. Szczególnie popularne są w Dolomitach, gdzie podczas II Wojny Światowej służyły do szybkiego przemieszczania się żołnierzy.
Jednym z ważniejszych elementów trekkingu z wykorzystaniem łańcuchów są rękawiczki do ferraty. Zapewniają one ochronę i przyczepność w kontakcie ze skałami oraz łańcuchami. Mają one wzmocnioną przestrzeń pomiędzy kciukiem i palcem wskazującym, dzięki czemu są odporniejsze na uszkodzenia. Zazwyczaj są zapinane na rzep i wyposażone w siatkę. Nie należą do najgrubszych, aby chwyt był pewny. Choć najlepiej sprawdzą się specjalistyczne rękawiczki do ferraty, możesz też użyć rękawiczek rowerowych z antypoślizgowymi wstawkami. Wybierz te długie, które ochronią twoje palce.
Mimo że w Polsce nie ma via ferrat, odcinki zabezpieczone łańcuchami są na porządku dziennym. Dobrej jakości rękawiczki ułatwią Ci korzystanie z urządzeń asekuracyjnych i uchronią przed skaleczeniem. Słynna drabinka na Orlej Perci niedawno została wymieniona na nową, ale wiele odcinków zabezpieczonych jest starymi, zardzewiałymi łańcuchami. Rękawiczki do chodzenia po górach zabezpieczą Cię przed przykrymi kontuzjami. Przydadzą się także na fragmentach szlaków, które wymagają użycia rąk. Stały również potrafią być ostre i nieprzyjemne w dotyku.
Jeśli nie możesz zdecydować, jakie rękawice kupić, wybierz… dwie pary. Grube rękawice przydadzą się podczas długich, ale prostych technicznie podejść. Te bardziej precyzyjne założysz natomiast na technicznych odcinkach szlaków. Mając dwie pary rękawic możesz także lepiej dostosować się do aktualnych warunków atmosferycznych. Najlepiej, jeśli dałoby się założyć jedną parę na drugą – taki zestaw zabezpieczy Cię na wypadek ekstremalnych mrozów.
Podsumowanie
Rękawiczki są bardzo niepozornym elementem górskiego wyposażenia, ale odgrywają bardzo ważną rolę. Asekurowanie się przemarzniętymi dłońmi, gdy ledwo odczuwasz palce, jest po zwyczajnie niebezpieczne. Borykając się z zamarzającymi na kość palcami częściej też chowamy dłonie do kieszeni, narażając się na niebezpieczną sytuację. Zachęcamy więc do zakupu dobrej jakości rękawic górskich. Warto też dokupić rozgrzewające wkłady do rąk – mogą wybawić z niejednej opresji.
Zdjęcie: Envato Elements
Autor: Szymon Sonik