Jak nauczyć się jeździć na deskorolce?

Zanim staniemy się skaterami z krwi i kości, którym niestraszne są wymyślne sztuczki oraz niebezpieczne skoki, czeka nas mnóstwo pracy, a także wiele bolesnych upadków. Aby zacząć jazdę na desce, trzeba wykazać się entuzjazmem, posiadać spore pokłady cierpliwość, kask i wygodne buty. Radzimy, jak nauczyć się jeździć na deskorolce.

Na deskorolce jeździmy od ponad sześćdziesięciu lat, a pierwsi skaterzy są już poczciwymi dziadkami. Wraz z nimi dyscyplina ta przeszła sporą metamorfozę, od rozrywki znudzonych surferów czekających na wysokie fale, po wartą setki milionów dolarów dyscyplinę sportową, z profesjonalnymi zawodami organizowanymi na całym świecie. 2021 rok był jednym z ważniejszych w historii tego sportu, bowiem wówczas po raz pierwszy skateboard stał się oficjalnym sportem olimpijskim. Nie dziwne więc, że coraz więcej osób zadaje sobie pytanie, jak nauczyć się jeździć na deskorolce?

Nauka jazdy na deskorolce – kiedy będzie na nią za późno?

Skateboarding kojarzy się nieodmiennie z kulturą młodzieżową. Cały czas kilkadziesiąt procent osób uprawiających ten sport nie ukończyło nawet osiemnastego roku życia. Warto jednak zaznaczyć, że rozkład wiekowy zmienia się od lat i w naturalny sposób wciąż rośnie liczba dorosłych skaterów. Wśród miłośników deskorolki znajdziemy też coraz częściej nawet osoby powyżej 50. lub 60. roku życia. Na naukę jazdy nigdy nie jest więc za późno, wystarczy do tego jedynie zapał i chęci.

Oczywiście ze względu zdrowotnych nie zawsze możliwe będzie wykonywanie sztuczek i trików, ale nawet zwykła rekreacyjna jazda sprawia frajdę i satysfakcję, pomagając zachować odpowiednią kondycję. Dodajmy, że naukę jazdy na deskorolce mogą zacząć też nawet kilkuletnia dzieci. Oczywiście w tym wypadku niezbędny będzie stały nadzór opiekuna, a także deski w rozmiarach przystosowanych do wzrostu maluchów.

Deskorolka dla początkujących – jaki model?

Przed rozpoczęciem nauki musimy w pierwszej kolejności wybrać dla siebie odpowiednią deskorolkę. Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów desek, ale tylko niektóre z nich wskazane są dla początkujących. Poza klasycznymi deskami, którymi zajmiemy się w tekście, możemy także wymienić popularne longboardy, pennyboardy (tzw. fiszki) lub przeznaczone dla doświadczonych użytkowników waveboardy.

Zaczynając naukę jazdy, najlepiej postawić na klasyczny skateboard, ponieważ jest najbardziej uniwersalnym modelem, który sprawdzi się zarówno na parkowych alejkach, miejskich chodnikach, jak i w skateparku. Bez problemu wykonamy na nim proste oraz bardziej skomplikowane triki. Deska posiada dwie zaokrąglone końcówki, a jej standardowa szerokości wynosi zazwyczaj 19-20 centymetrów. Deskorolki stworzone dla najmłodszych są węższe, tak by dopasować je do ich rozmiarów butów (szerokość w tym wypadku wynosi około 16,5-18 centymetrów).

Dobrym wyborem dla początkujących są również przywołane już fiszki, które charakteryzują się kompaktowa budową i długością wynoszącą zazwyczaj około 50 centymetrów, przez co idealnie nadają się również dla mniejszych dzieci. Modele te wykonane są z wytrzymałego plastiku i posiadają wąskie końcówki. Są przeznaczone głównie do szybkiej jazdy, ale dzięki mniejszym rozmiarom łatwiej nimi manewrować.

Pamiętajmy, że nie warto decydować się na tanie deski z supermarketów. Zainwestujmy nieco więcej pieniędzy w modele wykonane z solidnych materiałów, które znajdziemy głównie w sklepach specjalistycznych.

Rozpoczynamy naukę jazdy na deskorolce – podstawy

Pierwszych kroków w skateboardingu nie stawiamy w skateparku lub na rampie, to oczywiste. Naukę najlepiej zacząć z dala od ciekawskich oczu, w domu na dywanie, na trawniku w ogrodzie lub chodniku w pobliżu domu. Najlepiej, byś zapoznał się z podstawami, co pozwoli ci oswoić się z deską. Dobrym pomysłem jest więc trening zachowania równowagi. Podczas ćwiczeń stajesz na desce i uginasz nogi, a także całe ciało, starając się przyzwyczaić do pozycji, jaką zajmiesz podczas jazdy. Zdecyduj też, którą nogą będziesz się odpychać, a która pozostanie na tzw. decku. W tym wypadku wybiera się zawsze wygodniejszą i bardziej „naturalną” dla ciebie opcję.

Jeżeli czujesz się już pewnie na czterech kółkach, możesz przejść do właściwego treningu jazdy (warto pamiętać w tym przypadku o dobrej rozgrzewce mięśni). Wybierz do tego równą, asfaltową lub betonową powierzchnię. Aby ruszyć z miejsca, delikatnie odpychasz się od gruntu do przodu i stopniowo rozpędzasz sprzęt, aż osiągniesz prędkość pozwalającą na jazdę z obiema stopami na deskorolce.

Na tym etapie balansujesz ciałem tak, by zmienić kierunek jazdy. Jeśli chcesz podnieść deskę do góry, musisz zdjąć z niej przednią nogę i pochylić tułów. Zakręcanie odbywa się poprzez niezbyt mocne przeniesienie ciężaru ciała na tylną część decku i delikatny ruch nogą w kierunku skrętu. Niezbędną umiejętnością, którą należy nabyć w trakcie stawiania pierwszych kroków na deskorolce, jest upadanie.

Opanowanie odpowiedniej techniki upadków pozwoli maksymalnie zmniejszyć ryzyko zrobienia sobie krzywdy, w tym poważnej kontuzji czy urazu. Przede wszystkim nigdy nie wystawiaj rąk przed siebie i nie hamuj z ich pomocą. Staraj się lądować na boku. Większa powierzchnia ciała powoduje lepszą amortyzację upadku. Hamować możesz poprzez zdjęcie jednej nogi z deski i „ciągnięcie” jej po podłożu. Możesz też zeskakiwać ze sprzętu, co wiąże się z koniecznością pogoni za jadącą dalej deską.

Podczas treningu początkującego warto zaopatrzyć się w kask oraz ochraniacze na kolana oraz łokcie. Zalecane jest też ubranie długich spodni (takich, których nie będzie żal rozerwać), a także bluz lub bluzek z długimi rękawami.

Autor: Michał Kułakowski