Hipoglikemia mylnie kojarzona jest jedynie z cukrzycą i zaburzeniami hormonów tarczycy. Tymczasem niedocukrzenie to stan, który dotyka wiele intensywnie trenujących osób. Nie należy go ignorować, gdyż jest bardzo niebezpieczne dla Twojego zdrowia, nie wspominając spadku jakości treningu.
Czym jest niedocukrzenie? To stan, w którym stężenie glukozy we krwi gwałtownie spada poniżej przyjętej normy. Przyjmuje się, że osiąga wówczas wartość niższą niż 3,4 mmol/l, choć często to widełki są dostosowywane bardzo indywidualnie. To samo tyczy się objawów, które u poszczególnych osób mogą wyglądać inaczej.
W przypadku wystąpienia któregoś z objawów należy przerwać trening i uzupełnić szybko poziom cukru. Dostarczysz go, np. zjadając cukierka, batonik energetyczny, wypijesz słodzony napój. Chociaż przyjmuje się, że cukier jest jednym z zakazanych produktów (mowa o cukrach prostych, rafinowanych), to metoda ta jest najskuteczniejsza w przypadku ataku niedocukrzenia.
Gwałtowne skoki glukozy we krwi są niebezpieczne dla zdrowia i życia. Przede wszystkim to sygnał, że coś złego dzieje się wewnątrz Twojego ciała. Warto skonsultować tę kwestię z lekarzem i trenerem/dietetykiem. Być może konieczne będzie przeprowadzenie badań.