Data publikacji:

Czipowanie kota – cena. Jak zaczipować kota?

Na czipowanie kota decyduje się coraz większa liczba właścicieli. Polecane jest to nie tylko w przypadku kotów wychodzących, ale i tych przebywających w domu. Jakie są korzyści płynące z wszczepienia mikroczipu? Jaki jest koszt czipowania kota? Kiedy i gdzie warto oznakować małego drapieżnika? Wyjaśniamy najważniejsze kwestie związane z czipowaniem kotów.
Czipowanie kota

Dlaczego warto zaczipować kota?

Wszczepienie mikroczipu zalecane jest wszystkim właścicielom kotów, którzy wypuszczają swoje małe futrzaki na zewnątrz. To zabezpieczenie na wypadek, gdyby zwierzę uległo wypadkowi i nie powróciło do domu. Po trafieniu do weterynarza, schroniska lub Straży Miejskiej czip zostaje sczytany, a właściciel powiadamiany jest o zdarzeniu.
To także zabezpieczenie przed omyłkowym uznaniu kota za bezdomnego. Niektóre osoby próbują pomóc napotkanym kotom, myśląc, że są one chore lub porzucone, i zamykają je we własnych domach. Poszukiwania właścicieli nie zawsze są na tyle szerokie, by dotarły do zmartwionych opiekunów. Gdy taki kot z wszczepionym chipem pojawi się u weterynarza, na pewno zostanie zbadany czytnikiem.
Czipowanie kota jest jednak zalecane także w przypadku kotów niewychodzących. Łatwo sobie wyobrazić przypadkową ucieczkę kota przez uchylone drzwi, przerwaną siatkę balkonową lub źle domknięty transporter. Zdezorientowane zwierzę może nie odnaleźć drogi do domu i ukryje się w obcym miejscu. Jeśli dzieje się to z dala od miejsca zamieszkania, poszukiwanie kota jest mocno utrudnione. W takim przypadku jedynym ratunkiem może być odnalezienie kota przez postronną osobę i sprawdzenie mikroczipu.

Jakie informacje znajdują się w czipie?

Czym właściwie jest czip dla kota? Jest to niewielki mikroprocesor wszczepiany pod skórę. Ma wielkość ziarenka ryżu i jego wymiary to najczęściej 2 x 12 mm lub 1,4 x 8 mm. W jego pamięci zakodowany jest piętnastocyfrowy numer identyfikacyjny, pozwalający na zidentyfikowanie kota. Do jego sczytania wystarczy specjalny czytnik, który komunikuje się z czipem za pomocą fal radiowych. Dysponują nim wszystkie kliniki weterynaryjne i schroniska, więc po odnalezieniu kota przez obcą osobę weterynarz może od razu skontaktować się z właścicielami. Czytnikiem dysponują także komendy policji i straży miejskiej.
Wszczepiany mikroczip nie wymaga zasilania ani okresowej wymiany, więc pozostaje pod skórą kota przez całe jego życie. To element niegroźny dla zdrowia i nie powoduje żadnych zmian w organizmie. Jego jedynym zadaniem jest możliwość zidentyfikowania kota po unikalnym numerze. Nie należy się też obawiać, że komunikując się z czipem, każdy będzie miał dostęp do wszystkich danych o właścicielu i małym pacjencie. Piętnastocyfrowy numer umożliwia jedynie dostęp do bazy, w której umieszcza się podstawowe dane o zwierzęciu i opiekunie. Kontrolę nad bazą sprawuje Międzynarodowy Komitet ds. Rejestracji Zwierząt (ICAR) i to on rozdysponowuje numery identyfikacyjne pomiędzy producentami czipów.
Warto rozwiać także inny mit – mikroczip nie służy do namierzania kota i nie działa niczym moduł GPS. Jeśli zależy ci na śledzeniu pozycji futrzaka, możesz skorzystać z zewnętrznego nadajnika GPS, przyczepianego do obroży lub szelek.

Gdzie zaczipować kota?

Mikroczip wszczepiany jest przez lekarza weterynarii podczas rutynowej wizyty. Zabieg przypomina szczepienie i jest wykonywany przy pomocy urządzenia przypominającego dużą strzykawkę. Transmiter z mikroprocesorem umieszczany jest tuż pod skórą, w okolicy lewej strony szyi lub pomiędzy łopatkami. Zabieg jest bezbolesny i nie wymaga znieczulania ani stosowania środków przeciwbólowych. Jeśli kot boi się iniekcji, można umieścić go w kaftaniku zapobiegającym podrapaniu. Po poprawnie wykonanym zabiegu nie powinny pojawić się żadne odczyny zapalne, wysięki czy strupy.
Zaczipować można nie tylko młode koty, ale i te starsze – wiek nie jest przeszkodą. Przed zabiegiem zwierzę jest dokładnie sprawdzane, czy przypadkiem nie zostało już oznaczone wcześniej. Mikroczip wszczepiany jest przez większość hodowców kotów rutynowo. Zarejestrowanie kota w bazie danych zwierząt kosztuje jednorazowo około 30–40 zł. Najczęstszym wyborem jest baza podmiotu współpracującego z European Pet Network, która współpracuje z 22 firmami i należy do Polskiego Towarzystwa Rejestracji i Identyfikacji Zwierząt. Dzięki temu zwierzę zostanie odnalezione nawet wtedy, gdy zgubi się za granicą. O wpisywanych danych decyduje właściciel kota, więc nie trzeba się dzielić wszelkimi szczegółami. Informacje na temat chorób kota mogą być jednak pożyteczne w przypadku nieszczęśliwego wypadku zwierzaka.

Czipowanie kota – koszt

Ile kosztuje czipowanie kota? W wielu przypadkach jest to całkiem darmowe. Wystarczy sprawdzić, czy w danym mieście organizowane są bezpłatne akcje czipowania kotów. Tego typu akcje finansowane są chociażby z budżetu obywatelskiego. Koszt czipowania kota w zwykłym trybie również nie jest wysoki i mieści się w przedziale od 50 do 100 zł. W cenie może być już zawarta opłata za wpisanie do bazy danych współpracującej z kliniką.
Jeżeli przeprowadzasz się do nowego miejsca i obawiasz się, że kot może się zagubić w nowym terenie, warto zastosować także dodatkowe zabezpieczenia. Obroża z nadajnikiem SOS pozwoli ci zlokalizować kota w momencie, gdy ktoś go odnajdzie. Po wciśnięciu przycisku przez postronną osobę zostaje wysłany mail lub sms z informacją o lokalizacji zwierzaka. W cenie od 100 do 1000 zł można również zakupić nadajniki, które umożliwiają śledzenie kota na bieżąco. To nie tylko zabezpieczenie przed zagubieniem, ale i cenna informacja o ścieżkach podążania małego drapieżnika. Dzięki temu dowiesz się, czy kot nie pojawia się w niebezpiecznym miejscu, np. na drodze szybkiego ruchu.
Autor: Szymon Sonik