Skakanka i trampolina to przyrządy, które skutecznie pomogą poprawić samopoczucie i sylwetkę. Wystarczy wykorzystać je do treningu, którego podstawą będą skoki. Także popularne pajacyki podniosą poziom endorfin, a tym samym wprowadzą nas w lepszy nastrój.
O korzyściach płynących z prostego przyrządu gimnastycznego jakim jest skakanka nie trzeba przekonywać nikogo, kto choć raz w dzieciństwie wykonał na nim kilka podskoków. Sznurek z dwoma uchwytami zawsze zapewniał dobrą zabawę, czy to w samotności, czy w towarzystwie. Warto o tym sobie przypomnieć i kupić skakankę przy najbliższej okazji.
Systematyczny trening wzmocni mięśnie nóg, poprawi ich wygląd, zwłaszcza w udach i łydkach. Pozbędziemy się również kilku centymetrów w obwodzie bioder. W czasie półgodzinnego intensywnego skakania spalimy do 400 kcal. Dodatkowo skakanie usprawni krążenie krwi, a to pozytywnie wpłynie na metabolizm i usuwanie toksyn z organizmu. Ma to niebagatelne znaczenie, gdy chcemy pozbyć się nadprogramowych kilogramów i nieestetycznej skórki pomarańczowej, czyli cellulitu.
Gubienie kilogramów i poprawę humoru, a przy tym również dawkę adrenaliny zapewni minitrampolina. Aby na niej skakać nie trzeba mieć specjalnych umiejętności. Nie ma też żadnych ograniczeń wiekowych. Co więcej regularne skakanie na specjalnej macie wykonywane przez osoby starsze usprawni pracę serca. Przyrząd może posłużyć także do rehabilitacji po operacjach – świetnie wzmacnia mięśnie i kości. W czasie 30 minut na minitrampolinie możemy pozbyć się nawet 210 kcal.
Niezależnie od tego czy skaczemy na skakance, trampolinie, wykonujemy wyskoki na podwyższenie, czy też przeskoki przez ławeczkę lub inną przeszkodę poprawiamy również naszą równowagę i koordynację ruchową. Będziemy też bardziej gibcy, zwinni, szybsi i wytrzymali.
Autor: Sylwia Stwora