Ludzie stają się coraz bardziej wyzwoleni. Dlaczego więc nie pójść na całość i nie pobiec tak, jak natura nas stworzyła? Oporów wobec nagości z pewnością nie mają zawodnicy Naked Run.
Jeśli mamy ochotę wziąć udział w tym niecodziennym wyścigu, wystarczy wybrać się do Danii na Roskilde Festival. Zlot miłośników rocka w duńskim Roskilde organizowany jest od 1971 roku. To właśnie tam, od 1999 roku, odbywają się coroczne zawody golasów w bieganiu. Popularność festiwalu sprawiła, że Naked Run stał się jednym z najbardziej znanych gołych biegów na świecie.
Golasy biegną jedynie w butach przez rów z wodą i dalej sprintem, dokładnie trzy kółka, czyli razem około 600 metrów. Wyścig jest naprawdę zacięty. Nagrodą jest bowiem karnet wstępu na następny festiwal o wartości ponad 250 euro! Zawody wygrywa zarówno pierwsza kobieta, która przekroczy linię mety, jak i pierwszy mężczyzna.
Widok jest niezwykły i może budzić ambiwalentne uczucia. Spoglądając na to jednak z innej strony, tradycja "nagich" igrzysk sięga czasów starożytnych. Warto chociażby wspomnieć greckie grafiki prezentujące piękne, zastygłe w ruchu ciała olimpijczyków. Zatem jeśli wasza ciekawość jest silniejsza niż wierność "purytańskiej poprawności", możecie zaspokoić ją bardzo szybko. W sieci bez trudu znajdziecie bogaty materiał fotograficzny i liczne wideorelacje z zawodów.
Bieganie nago przeniosło się także poza granice Danii. Naked run organizowany był już m.in. na festiwalu Woodstock. Próbę jego organizacji podjęła także 3 lata temu młodzież z Sopotu, organizując flash mob “Naga Mila”.
Jeśli jednak nie jesteś fanem wyścigów nago, za to cenisz sobie jogging, odpowiednią odzież biegową znajdziesz TUTAJ.