Upadki, zderzenia z innymi użytkownikami stoku narciarskiego lub innego typu wypadki podczas szaleństw na nartach czy snowboardzie mogą zakończyć się nieprzyjemnym urazem głowy. O bezpieczeństwo zadba kask narciarski. Radzimy, na co zwrócić uwagę podczas jego zakupu?
Przed wizytą w sklepie sportowym weź metr krawiecki i zmierz obwód swojej głowy w najszerszym jej punkcie. W ten sposób będziesz wiedział, jaki rozmiar kasku narciarskiego będzie Cię interesować. Na sprzęcie jest on oznaczony w centymetrach. Jeśli nie zamierzasz jeździć w kasku bez czapki lub kominiarki, nie zapomnij zabrać danego modelu ze sobą.
Kolejna sprawa to dobranie rodzaju kasku narciarskiego. Może mieć on pełną skorupę, czyli chronić całą głowę i uszy albo posiadać skorupę ¾ , która zakrywa głowę twardą powłoką, natomiast uszy zabezpieczone są przewiewną osłoną z miękkiego materiału. Oba typy kasku są odpowiednie dla jazdy rekreacyjnej. W przypadku wyczynowców warto zainwestować w kask zawodniczy z dodatkowym usztywnieniem na szczękę.
Przymierzając kask, zwróć uwagę, aby skorupa znajdowała się na wysokości około 2 palców nad brwiami. Po zapięciu go pod brodą, nie może on być zbyt luźny ani też uciskać głowy w żadnym miejscu. Nie może opadać na oczy, przesuwać się na boki lub spadać do tyłu. W przypadku dzieci warto postawić na model z mikroregulacją rozmiaru w postaci małego pokrętła umieszczonego wewnątrz kasku.
Istotne jest także sprawdzenie, czy i jakie normy bezpieczeństwa spełnia wybrany kask narciarski, czyli na ile chroni on narciarza lub snowboardzistę w czasie wypadku. Sprzęt powinien spełniać przynajmniej normę CE EN 1077, ale najlepiej gdy na kasku widnieje oznaczenie ASTM F2040.
Zwróć również uwagę, czy kask narciarski posiada mocowania na gogle – zapobiegają ich zsuwaniu się, oraz wyciąganą wyściółkę – łatwiej będzie Ci ją wyczyścić. Wybierając model z miękkimi nausznikami należy zdecydować się na te, które można swobodnie odczepić.