Marzyłeś o tym, aby polatać, a przy okazji jesteś miłośnikiem górskich wypraw? Hike and Fly idealnie połączy obie pasje, dostarczając Ci jednocześnie niezapomnianej dawki wrażeń.
Chodzenie i wspinanie się na szczyty, o których zawsze marzyłeś to sama przyjemność, jednak schodzenie, podobnie jak niejednemu miłośnikowi górskich wypraw, pewnie napsuło Ci mnóstwo krwi. Zwłaszcza, gdy musiałeś zejść po ciężkiej, całodniowej przeprawie lub miałeś do pokonania trasy pokryte grubymi warstwami śniegu. Właśnie z myślą o osobach uprawiających turystykę wysokogórską zrodził się Hike and Fly. To nowa forma aktywności fizycznej, której kolebką są kraje alpejskie, polega na zastąpieniu zejścia ze szczytu lotem na specjalnym miniskrzydle.
Lekka, bo ważąca zaledwie 3,5 kg konstrukcja została stworzona na podobieństwo skrzydła używanego w paralotniarstwie. Oprócz skrzydła sprzęt zawiera sterówkę, taśmy i linki umożliwiające swobodne sterowanie. Zwykle konstrukcja połączona jest z plecakiem, który w trakcie lotu pełni funkcję uprzęży, do której przymocowane jest skrzydło, a w czasie wspinania jest schowkiem na sprzęt.
Z miniskrzydłem można startować z dowolnego miejsca, bez konieczności szukania wolnej przestrzeni do wykonania rozbiegu i w każdych warunkach pogodowych oraz bezpiecznie wytracać prędkość podchodząc do lądowania. Wystarczy więc wejść na szczyt, wypakować skrzydło z plecaka, sprawdzić uprząż, nałożyć kask i polecieć w dół.
Z miniskrzydłem wykorzystywanym w Hike and Fly można też uprawiać tzw. speedflying. Ten sport ekstremalny polega na lataniu z dużą prędkością między różnymi naturalnymi przeszkodami, jakie znajdują się w górach, czyli drzewami, szczelinami między skałami, itp.
Autor: Sylwia Stwora