5 porad, jak wybrać restaurację w nowym miejscu

Wielu z nas, wyjeżdżając, ma ten sam problem: gdzie zjeść. Miejsc jest zwykle wiele, jednak wybór nie przychodzi nam łatwo. Losowa restauracja może niekoniecznie być dobrą decyzją. Jak zatem wybrać tą właściwą? Z pomocą przyjdą Wam nasze porady, na temat wyboru lokalu gastronomicznego w nowym miejscu.

1. Pomocne aplikacje

Przydatne będą aplikacje. Apka Tripadvisor pomoże Ci nie tylko w wyborze restauracji. Możesz porównać tam także wakacyjne apartamenty do wynajmu, hotele czy atrakcje turystyczne. Duże grono użytkowników i cała masa przetestowanych obiektów z pewnością ułatwi znalezienie odpowiedniego lokalu. Możesz sprawdzić w niej także przekrój cen danej restauracji oraz zorientować się w serwowanym menu.

Więcej na temat aplikacji turystycznych znajdziesz tutaj.

2. Kieruj się tym, co widzisz i czujesz

Stara i sprawdzona zasada (jeszcze z czasów, kiedy nie było smartfonów). Apetyczne zapachy, czyste obrusy i wysprzątana toaleta mogą być wyznacznikiem dobrej restauracji. Nie mamy co prawda gwarancji, że serwowane dania skradną nasze podniebienia. Jest jednak wysokie prawdpopodobieństwo, że nie będziemy nimi rozczarowani. Wystrzegać się za to radzimy miejsc, które od wejścia "kuszą" starym, wielokrotnie używanym olejem.

3. Podpytaj tubylców

Jeśli mamy taką możliwość, będzie to najlepsza opcja. Nie od dziś wiadomo, zwłaszcza w typowo turystycznych kurortach, że to tam, gdzie chodzą tubylcy, jedzenie jest najlepsze. Kto inny, jak nie oni, zna ofertę gastronomiczną danej miejscowości. Z pewnością zaproponują nam knajpę, której sami byśmy nie znaleźli lub zwyczajnie moglibyśmy ją pominąć.

4. Wcześniejszy research

Wcześniejsze sprawdzenie możliwości gastronomicznych docelowej lokalizacji wyjazdu i porównanie opinii z pewnością okaże się pomocne. Oszczędzimy sobie tym samym czasu już na miejscu. Nie ukrywajmy, dużo łatwiej jest szukać informacji na ekranie rzędu 13" i więcej. Dlatego, jeśli dysponujemy czasem przed podróżą, poświęćmy chwilę na mały research.

5. Tłoczno czy pustki

Kolejna stara, dobra zasada. Jeśli nie chcesz tracić wakacji na przeglądaniu recenzji, kieruj się prostym instynktem. Tłoczne miejsca wydają nam się o wiele pewniejsze od tych mniej obleganych czy wręcz pustych. Jest to żywa reklama. W końcu, skoro tyle osób wybrało dany lokal, nie może być aż tak źle. Czasami warto pójść za tłumem. Co prawda, może nie odkryjemy wtedy tej ukrytej, uroczej kawiarenki, ale nic też nie stoi na przyszkodzie, by raz zaryzykować i pokierować się intuicją.